Coraz więcej turystów wybiera się na górskie szlaki w adidasach, co często wywołuje to uśmiech na twarzach wprawionych górołazów a także wyraz politowania na twarzy osób, które mają na nogach górskie buty za kostkę. Pojawia się więc pytanie czy tatrzańskie szlaki koniecznie musimy przemierzać w profesjonalnym obuwiu?
Kościelec – szczyt nazywany górą strachu czy też tatrzańskim Matterhornem. Piękny, imponujący, przerażający „lider” Hali Gąsienicowej. Wysunięty przed pozostałe szczyty zdaje się witać turystów „na swoim terenie” jednocześnie dając do zrozumienia, że żartów z nim nie będzie. Jednak tak jak każda góra tak i Kościelec jest do zdobycia.
Jak co roku, w październiku wyjeżdżamy w góry. Tym razem wybór padł na Małą Fatrę na Słowacji. Przede wszystkim ze względu na łatwość dojazdu i duże zróżnicowanie krajobrazowe tych gór. W Małej Fatrze są zarówno ciekawe szlaki spacerowe, jak i bardziej wymagające trasy, często ubezpieczane łańcuchami.
Były sobie dzikie góry... Dzisiaj to one dostają od nas pióro, pergamin i aparat. Posłuchajcie o 10 ludzkich zwyczajach, które góry kochają bądź nienawidzą.
O Żlebie Drège'a na pewno każdy słyszał. Szeroki i łagodny zaprasza turystów do zejścia z Granatów swoim trawiastym zboczem w dół, do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Niżej jednak czai się śmiertelna pułapka, w którą „wpadł” już niejeden turysta. Żleb ten „widział” już kilka dramatów tatrzańskich.
Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie fotograficznym DZIECKO W PODRÓŻY odbywającym się w ramach Festiwalu Piosenki Studenckiej i Turystycznej BAKCYNALIA 2015