Licencja : 
CC-BY-SA-4.0

Miniony weekend w Beskidach i Tatrach nie był zbyt przyjemny dla turystów i narciarzy, pogodowa huśtawka nie dawała większych szans na przyjemne przebywanie w górach. Skutki kapryśnej pogody odczuły wyraźnie służby ratownicze.

TOPR donosi, że przeprowadził w tym czasie trzy interwencje. W piątek sprowadził z Kasprowego mężczyznę, którego na szczycie dopadła rwa kulszowa. W sobotę ratował śmigłowcem turystę, który prawdopodobnie złamał nogę na zejściu ze Szpiglasowej Przełęczy do Pięciu Stawów. Tego samego dnia wieczorem TOPR przetransportował z Murowańca do szpitala turystę, który doznał urazu twarzy wskutek spadnięcia z łóżka.

GOPR przeprowadził w rejonie Babiej Góry akcję, o której głośno już było w mediach. W sobotę dwoje turystów wyszło z Markowych Szczawin i zgubiło szlak. Ratownicy GOPR odnaleźli ich późnym wieczorem. Mężczyzna nie wymagał pomocy lekarskiej, kobieta jednak miała już objawy II stopnia hipotermii. Również w sobotę do poważnego wypadku doszło na Skrzycznem, gdzie 11-latek doznał urazu głowy i głębokiej rany ciętej nad kolanem. Chłopiec został opatrzony i przekazany załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Słowackie HZS zostało wezwane raz, w sobotę. 22-letnia skialpinistka doznała w Zachodnich Tatrach ciężkiego urazu ramienia. Ratownicy zdołali przetransportować ją bezpiecznie do Žiarskej chaty, a następnie na parking, skąd odjechała do szpitala.

Źródło: 
GOPR, TOPR, HZS

Dodaj news

Również Ty możesz zamieścić newsa w naszym portalu! Szybko i bezpłatnie.

Dodaj news

Wczytuję...