W Alpach Sztubajskich można znaleźć trudne ferraty i ambitne podejścia na lodowcowe trzytysięczniki, ale jest też mnóstwo szlaków dla typowych górołazów, a nawet specjalne trasy dla ... rodziców z wózkami dziecięcymi! Jedna dolina – tysiąc możliwości.
Bieszczady. Magiczna kraina wokół której krąży wiele legend. Ostoja natury, prawdziwej dzikości, miejsce które stale opiera się nadmiernemu ucywilizowaniu. Dlatego gdy pojawiła się szansa by odwiedzić te góry nie mogłem jej przegapić. Do szczęścia potrzebny był mi tylko pełen bak paliwa i trochę żarcia w słoikach. Tak przygotowany wyruszyłem w dzikie ostępy Bieszczadzkich szczytów.
Dolomity to cudowne góry, na tę chwilę to chyba najbardziej niesamowite widokowo miejsce jakie odwiedziłem. Krajobrazy jak z kosmosu, łatwa dostępność, wiele nietrudnych choć długich szlaków z widokami za bezcen a dla wymagających via ferraty o poziomach trudności nieraz niezwykle wysokich. Dolomity to miejsce jedyne w swoim rodzaju…