Relacja z wyprawy po Bałkanach niedługo na naszym blogu. Tymczasem troszkę impresji z rumuńskich Karpat i wspaniałej trasy Transfogaraskiej.
Do przejechania Trasfogarasan przymierzaliśmy się od roku. Pierwsze podejście zrobiliśmy w maju jednak trasa od października do czerwca jest nieprzejezdna. Dopiero latem udało się przejechać trasę z północy na południe i w drodze powrotnej z południa na północ. przejazd nie obył się bez niespodzianek. Pierwsza to 5 godzinny postój gdyż na drogę osunęły się skały i saperzy musieli je kruszyć dynamitem. Drugą, o wiele ciekawsza to rodzinka niedźwiedzi na przydrożnym leśnym parkingu.
Wybierając się w Fogarasze trzeba brać poprawkę że tu czas płynie inaczej i nie zawsze można zrealizować założony plan. Warto jednak dopasować się do sytuacji żeby zobaczyć trasę na własne oczy.
Zapraszamy do galerii z impresjami fogaraskimi.
Starymfordem.pl
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze