Okładka

Przedstawiam szczegółowy opis słynnej Orlej Perci. Jest to bardzo efektowny tatrzański szlak turystyczny. Znajduje się w polskiej części Tatr Wysokich i prowadzi w obrębie fragmentu wschodniej grani Świnicy (odcinek Zawrat → Krzyżne).

Orla Perć - trawers Zamarłej Turni

Orla Perć – prestiżowy, wręcz legendarny tatrzański szlak graniowy… Obecnie ciągnie się od przełęczy Zawrat do przełęczy Krzyżne – miejscami prowadzi ściśle po grani, jednak zdecydowanie dominują trawersy…

Trochę historii

Pomysł stworzenia Orlej Perci narodził się już na początku XX wieku. Za inicjatora tego projektu uznaje się polskiego poetę – Franciszka Henryka Nowickiego, który w lutym 1901 roku zaproponował wytyczenie tej trasy. Na realizację pomysłu trzeba było czekać kilka lat. Budowa Orlej Perci miała miejsce głównie w latach 1903-1906.

W tworzenie tego szlaku zaangażowało się Towarzystwo Tatrzańskie, a także bardzo duży wkład wniósł pasjonat, ksiądz Walenty Gadowski (osobiście uczestniczył w budowie i znakowaniu trasy, a także pokrył część kosztów). Z kolei w latach 1904-1912 powstały szlaki dojściowe. Najpóźniej zrobiono przejście przez Kozią Przełęcz (w dodatku to przejście zostało zamknięte w 1925 roku i ponownie otwarte w 1953 roku).

Z biegiem czasu wygląd i przebieg Orlej Perci ulegał różnym zmianom. Istotne korekcje wprowadzono w okresie międzywojennym – m.in. skrócono szlak poprzez zamknięcie odcinka od Krzyżnego do Polany pod Wołoszynem (TPN nie planuje ponownego otwarcia tego fragmentu ze względu na rzekomą ochronę przyrody – warto jednak podkreślić, że ten sam TPN „wzbogaca” tatrzańską faunę o ciężarówki i traktory, więc szczerość intencji jest wielce wątpliwa), a także zmieniono przebieg trasy w obrębie Buczynowych Turni (dawniej Orla przechodziła trudniejszym wariantem przez Wielką Buczynową Turnię i Małą Buczynową Turnię).

Orla Perć jest szlakiem niebezpiecznym – zginęło na nim ponad 100 turystów. Duża ilość ofiar wywołała gorące dyskusje – w pierwszej dekadzie XXI wieku m.in. zastanawiano się nad zrobieniem via ferraty (zdjęcie ułatwień w postaci łańcuchów i zamontowanie stalowej liny do asekuracji – przejście wymagałoby użycia specjalnej lonży). Ostatecznie jednak łańcuchy zostały na swoim miejscu i w lipcu 2007 roku ograniczono się do wprowadzenia częściowego jednokierunkowego ruchu turystycznego (od Zawratu do Koziego Wierchu, z wyjątkiem dwukierunkowego krótkiego fragmentu pod Kozią Przełęczą od strony Pustej Dolinki). Poza tym stan techniczny Orlej Perci jest monitorowany i co jakiś czas ten słynny szlak bywa remontowany (np. wymieniane są uszkodzone łańcuchy lub kotwy).

Orla Perć - trawers Wielkiej Buczynowej Turni

  • Trasa (bez szlaków dojściowych): Orla Perć: Zawrat (2159 m) → Mały Kozi Wierch (2228 m) → Zmarzła Przełączka Wyżnia (2201 m) → Honoratka → Zmarzła Przełęcz (2126 m) → Kozia Przełęcz (2137 m) → Kozie Czuby – wierzchołek W (2239 m) → Kozie Czuby – wierzchołek E (2263 m) → Kozia Przełęcz Wyżnia (2240 m) → Kozi Wierch (2291 m) → Przełączka nad Buczynową Dolinką (2225 m) → Żleb Kulczyńskiego → Kominek pod Czarnym Mniszkiem → Zadnia Sieczkowa Przełączka (2194 m) → Sieczkowa Szczerba (2215 m) → Zadni Granat (2240 m) → Pośrednia Sieczkowa Przełączka (2218 m) → Pośredni Granat (2234 m) → Skrajna Sieczkowa Przełączka (2197 m) → Skrajny Granat (2225 m) → Granacka Przełęcz (2145 m) → Orla Przełączka Niżnia (2135 m) → Pościel Jasińskiego (2125 m) → Przełęcz Nowickiego (2105 m) → Przełączka pod Ptakiem (2103 m) → Krzyżne (2112 m).
  • Przybliżona suma podejść: ok. 1020 m
  • Długość trasy: ok. 4,3 km (ok. 2,5 km w linii prostej)
  • Czas przejścia: ok. 7 godzin (przy przyzwoitym tempie i krótkich przerwach można zejść do 6 godzin, a jeśli poradzisz sobie jeszcze szybciej, to gratuluję dobrej kondycji; natomiast gdy zejdzie Ci znacznie dłużej, nie przejmuj się, wszak Orla Perć jest wyczerpująca i łatwo tam złapać kryzys kondycyjny)
  • Zdobywane szczyty (7): Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.), Kozie Czuby – wierzchołek W (2239 m n.p.m.), Kozie Czuby – wierzchołek E (2263 m n.p.m.), Kozi Wierch (2291 m n.p.m.), Zadni Granat (2240 m n.p.m.), Pośredni Granat (2234 m n.p.m.), Skrajny Granat (2225 m n.p.m.) (z wymienionej stawki, tylko Kozi Wierch jest "szczytem wybitnym", o minimalnej deniwelacji względnej (MDW) > 100 m)
  • Łatwo dostępne „szczyty przyszlakowe” (6): Buczynowa Strażnica (2242 m n.p.m.), Zadnia Sieczkowa Turnia (2222 m n.p.m.), Skrajna Sieczkowa Turnia (2226 m n.p.m.), Orla Baszta (2177 m n.p.m.), Mała Buczynowa Turnia (2172 m n.p.m.), Kopa nad Krzyżnem (2125 m n.p.m.)
  • Sztuczne ułatwienia: mnóstwo łańcuchów, liczne klamry + 2 drabinki → konkretne ułatwienie przejścia przez bardzo trudny i efektowny teren → spośród wszystkich tatrzańskich szlaków turystycznych, Orla Perć niewątpliwie wyróżnia się największą ilością sztucznych ułatwień

Subiektywna analiza stopnia trudności turystycznych

  • trudności kondycyjne: 9/10
  • ekspozycja: 8/10 (trawersy ograniczają przestrzeń, spośród tatrzańskich szlaków Grań Rohaczy jest bardziej eksponowana)
  • trudności techniczne: 10/10 (naprawdę ciężko jak na szlak turystyczny, wymaga wysiłku i gimnastyki)
  • zagrożenia terenowe: 10/10 (jeden z najbardziej niebezpiecznych szlaków w Tatrach, co niestety potwierdza się w czarnych statystykach)
  • ogólna ocena stopnia trudności: 37/40 (bardzo trudno)

Wycena taternicka

  • 0+ (łatwo) - zasługa ogromnej ilości ułatwień, które zerują trudności wspinaczkowe, tam gdzie nominalnie jest teren 0 lub 0+, to zdarza się przejście z użyciem rąk bez pomocy, zaś jeśli tylko mamy potencjał na wspinanie od I taternickiej wzwyż, to roi się od łańcuchów i klamer

Orla Perć to aktualnie najtrudniejszy szlak w Tatrach Wysokich (w tym również w granicach Tatr Polskich) i zarazem jedna z dwóch najbardziej wymagających tras w całej tatrzańskiej sieci szlaków turystycznych (pod tym względem jedynie słowacka Grań Rohaczy może stanowić mocną „konkurencję”).

Lokalizacja opisywanego szlaku graniowego

Tatry Wysokie – przejście znajduje się w obrębie długiej grani bocznej, która odchodzi od Świnicy w kierunku wschodnim

Orla Perć - widok z kominka pod Kozim Wierchem

  • Pełna trasa (wariant 1 – dojście z Doliny Pięciu Stawów Polskich): Palenica Białczańska (984 m) → Wodogrzmoty Mickiewicza (1100 m) → Dolina Roztoki → Wielka Siklawa → Dolina Pięciu Stawów Polskich → Dolinka pod Kołem → Orla Perć [Zawrat (2159 m) → Krzyżne (2112 m)] → Dolina Pięciu Stawów Polskich → Wielka Siklawa → Dolina Roztoki → Wodogrzmoty Mickiewicza → Palenica Białczańska (984 m)
  • Przybliżona suma podejść: ok. 2400 m
  • Długość trasy: ok. 27,2 km
  • Czas przejścia: 15 godzin 40 minut
  • Zdobywane szczyty: Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.), Kozie Czuby – wierzchołek zachodni (2239 m n.p.m.), Kozie Czuby (2263 m n.p.m.), Kozi Wierch (2291 m n.p.m.), Zadni Granat (2240 m n.p.m.), Pośredni Granat (2234 m n.p.m.), Skrajny Granat (2225 m n.p.m.)

Spojrzenie z Koziego Wierchu na Dolinę Pięciu Stawów Polskich

  • Pełna trasa (wariant 2 – dojście z Doliny Gąsienicowej): Kuźnice (1000 m) → Boczań (1226 m) → Przełęcz między Kopami (1499 m) → Dolina Gąsienicowa → Czarny Staw Gąsienicowy (1624 m) → Kocioł Zmarzłego Stawu → Zawratowy Żleb → Nowy Zawrat → Orla Perć [Zawrat (2159 m) → Krzyżne (2112 m)] → Dolina Pańszczyca → Pańszczycki Żleb → Dolina Gąsienicowa → Przełęcz między Kopami (1499 m) → Boczań (1226 m) → Kuźnice (1000 m)
  • Przybliżona suma podejść: ok. 2500 m
  • Długość trasy: ok. 22,8 km
  • Czas przejścia wg mapy topograficznej: 15 godzin 40 minut
  • Zdobywane szczyty: Boczań (1226 m n.p.m.), Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.), Kozie Czuby – wierzchołek zachodni (2239 m n.p.m.), Kozie Czuby (2263 m n.p.m.), Kozi Wierch (2291 m n.p.m.), Zadni Granat (2240 m n.p.m.), Pośredni Granat (2234 m n.p.m.), Skrajny Granat (2225 m n.p.m.)

Jak widać, obie opcje zajmują mniej więcej tyle samo czasu. Przejście przez Dolinę Gąsienicową wiąże się z odrobinę większą sumą podejść. Z kolei wersja z Doliną Pięciu Stawów Polskich jest trochę dłuższa.

Podane zostały 2 przykładowe warianty trasy ze szlakami dojściowymi. Poza tym są jeszcze inne możliwości – w końcu trasa nie musi zaczynać się i kończyć w tym samym miejscu. W dodatku przy zejściu z przełęczy Krzyżne istnieje możliwość pominięcia zarówno Doliny Gąsienicowej, jak i Doliny Pięciu Stawów Polskich (np. Krzyżne → Dolina Pańszczyca → Waksmundzka Polana → Waksmundzka Rówień → Waksmundzka Dolina → Palenica Białczańska)…

Orla Perć - widok z podejścia na Kozie Czuby

Odcinki Orlej ułożone w kolejności od najtrudniejszego do najłatwiejszego (wg ekspozycji i trudności technicznych):

  • Kozia Przełęcz → Kozi Wierch
  • Skrajny Granat → Krzyżne
  • Zawrat → Kozia Przełęcz
  • Kozi Wierch → Skrajny Granat

Orla Perć – widok z podejścia na Kozie Czuby, w tle słynna drabinka

Zagrożenia

  • Liczne łańcuchy, klamry i 2 drabinki → to radykalnie obniża poziom trudności, jednakże nie zmienia faktu, że Orla Perć prowadzi przez bardzo trudny teren, gdzie nieodpowiednio przygotowani turyści mogą nie być bezpieczni (tym bardziej, że ułatwienia nie działają tak jak asekuracja);
  • Miejsca zacienione → długie zaleganie śniegu + spore ryzyko występowania oblodzeń lub mokrej skały;
  • Południowy trawers Wielkiej Buczynowej Turni + zejście ze Skrajnego Granatu na Granacką Przełęcz → krucho, małe kamyczki + luźne kamienie;
  • Miejscami spora ekspozycja (choćby drabinka nad Kozią Przełęczą, czy też partie szczytowe Kozich Czub);
  • Czasem mogą tworzyć się zatory (zwłaszcza na wymagających wąskich przejściach, gdzie utrudnione jest mijanie się, np. zejście na Kozią Przełęcz, gzymsik, początkowe podejście na Kozie Czuby, przejście między Kozimi Czubami a Kozim Wierchem (tam to chyba najgorsze kolejki), Kominek pod Czarnym Mniszkiem). Podwyższone ryzyko zatorów dotyczy głównie pogodnych weekendów w sezonie letnim w środku dnia;
  • Uwaga na spadające kamienie!

Polecane

  • Wyprawa z noclegiem (np. w Dolinie Pięciu Stawów Polskich lub w Dolinie Gąsienicowej) daje możliwość swobodnego wykorzystania takich pór dnia jak wieczór, czy też ranek, dzięki czemu można zminimalizować ryzyko strat czasowych na zatorach;
  • Dobre przygotowanie, zachowanie ostrożności;
  • Orla Perć jest szlakiem eksponowanym, więc do bezpiecznego przejścia potrzebne jest zachowanie spokoju i brak wmawiania sobie lęku wysokości;
  • Ponadto warto rozważyć zabranie kasku – co prawda większość osób w ogóle nie korzysta z takiej ochrony na tatrzańskich szlakach turystycznych, jednak wbrew pozorom na tej trasie miejscami kask może okazać się przydatny (w związku ze sporym zagrożeniem związanym z luźnymi kamieniami, i tu uwaga → gdy tworzyłem ten opis kilka lat temu na swoim blogu, to chodzenie w kasku po tatrzańskich szlakach było czymś dziwnym i nadzwyczaj rzadko spotykanym, zaś na przestrzeni ostatnich lat świadomość turystów w tym temacie poszła daleko do przodu i już całkiem sporo osób dba o swoje bezpieczeństwo poprzez zabranie kasku na Orlą Perć);
  • Ze względu na długie zaleganie pozostałości po zimie w niektórych wymagających zakątkach – przejście Orlej polecam zaplanować na drugą połowę lipca (o ile już nie będzie firnu), sierpień lub wrzesień (przy czym największa szansa na korzystne warunki turystyczne występuje w sierpniu);
  • Poza tym poznawanie tego szlaku warto podzielić na przynajmniej 2 części – co prawda przejście całej Orlej Perci w 1 dzień też jest ciekawe (o czym sam się przekonałem), ale wymaga dobrej kondycji.

Zawrat - początek Orlej Perci

Opis trasy (sama Orla Perć)

ETAP 1 (Zawrat → Kozia Przełęcz)

  • Suma podejść: ok. 205 m; suma zejść: ok. 225 m; długość przejścia: ok. 0,8 km; czas czas przejścia: 1 godzina 30 minut;
  • Odcinek jednokierunkowy;
  • Zawrat (2159 m n.p.m.) – bardzo popularna przełęcz zlokalizowana między Małym Kozim Wierchem a Zawratową Turnią, stanowi oficjalny początek słynnej Orlej Perci;
  • Przejście tego szlaku graniowego zaczyna się od wejścia na Mały Kozi Wierch – już tuż obok Zawratu pojawiają się pierwsze trudności techniczne;
  • Po krótkim odcinku z przyjemną wspinaczką bez ułatwień, dochodzi się do skalnej płyty, gdzie są pierwsze łańcuchy na Orlej Perci (niewielki fragment wymagający mocnego podciągnięcia się);
  • Następnie trasa przechodzi obok nieznacznego garbu na grani, a po chwili wchodzi się na kolejne niewybitne wzniesienie (2204 m n.p.m.);
  • Dalej do przejścia pozostaje końcowe, eksponowane (spora przepaść od strony Doliny Gąsienicowej) podejście na Mały Kozi Wierch – w końcówce są łańcuchy do pomocy;
  • Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.) – jedyny szczyt dostępny na tym fragmencie Orlej zapewnia piękne widoki na wszystkie strony, a w dodatku można podziwiać efektownie prezentującą się dalszą część szlaku (poza tym efektownie wygląda południowa ściana Zamarłej Turni);
  • Po przejściu szczytu pokonuje się krótki, eksponowany fragment grani i po chwili przy pomocy łańcuchów można zejść na wąską Zmarzłą Przełączkę Wyżnią (2201 m n.p.m.);
  • Poniżej wspomnianej przełęczy (po północnej stronie grani) znajduje się efektowny i zacieniony żleb – Honoratka (inna nazwa to: Żydowski Żleb), przy pomocy łańcuchów schodzi się wgłąb tego stromego żlebu – to prawdopodobnie najbardziej wymagający fragment Orlej na odcinku między Zawratem a Kozią Przełęczą (miejsce niebezpieczne – głównie ze względu na zacienienie i zagrożenia z tym związane);
  • Następnie szlak wychodzi ze żlebu i prowadzi trawersem (najpierw ciąg łańcuchów, później trochę łatwiejszy teren), a po chwili wraca się na grań (w okolicach Zmarzłych Czub);
  • Krótkie przejście ściśle po grani – z początku jest łatwe zejście po płytach skalnych (są tam łańcuchy, które mogą być przydatne przy śliskich skałach), później trasa ponownie opuszcza grań i wchodzi do kolejnego zacienionego żlebu (zlokalizowany po północnej stronie grani);
  • Zejście wspomnianym żlebem jest strome i wymagające (niewiele łatwiej niż w Honoratce – do pomocy łańcuchy);
  • Po wyjściu ze żlebu Orla Perć zmierza w kierunku Zmarzłej Przełęczy – zejście z licznymi ułatwieniami (klamry, łańcuchy), przy okazji można z bliska podziwiać efektowną południową ścianę Zamarłej Turni (nieraz widać na niej wspinających się taterników);
  • Zmarzła Przełęcz (2126 m n.p.m.) – ciekawy punkt na trasie, zwłaszcza oryginalny chłopek skalny budzi zainteresowanie wśród turystów; od strony Pustej Dolinki jest spora przepaść;
  • Za przełęczą rozpoczyna się trawers Zamarłej Turni – na dobry początek krótkie i łatwe zejście po kamieniach, a następnie na turystów czeka stroma wspinaczka – w pierwszej części z ułatwieniami (klamry i łańcuchy), a wyżej już bez pomocy podchodzi się coraz bliżej wierzchołka Zamarłej Turni, aż w końcu trasa skręca w lewo i prowadzi w kierunku Koziej Przełęczy;

Słynna drabinka na Orlej Perci

  • Na wspomnianą przełęcz schodzi się przy pomocy łańcuchów i słynnej drabinki – to zejście jest efektowne i eksponowane, a zwłaszcza drabinka bywa demonizowana i krążą o niej różne dziwne opowieści, ale w praktyce nie trzeba się zbytnio obawiać tego miejsca – łańcuchy umożliwiają spokojne wejście na drabinkę i z opuszczeniem jej też nie powinno być większych problemów (co prawda ma stary wygląd i skrzypi podczas przejścia zapewniając dodatkowe wrażenia, ale za to twardo się trzyma);
  • Z miejsca tuż powyżej drabinki ciekawie prezentuje się dalsza część trasy, a zwłaszcza wygląd podejścia na Kozie Czuby może robić spore wrażenie.

Orla Perć – spojrzenie z okolic Zamarłej Turni – widoczne efektowne podejście na Kozie Czuby

ETAP 2 (Kozia Przełęcz → Kozi Wierch)

  • Suma podejść: ok. 225 m; suma zejść: ok. 55 m; długość przejścia: ok. 0,4 km; czas czas przejścia wg mapy topograficznej: 1 godzina 40 minut;
  • Odcinek jednokierunkowy (wyjątek stanowi krótki dwukierunkowy fragment pod Kozią Przełęczą od strony Pustej Dolinki);
  • Kozia Przełęcz (2137 m n.p.m.) – efektowny zakątek z niewielką ilością miejsca, przez tą przełęcz przechodzi ciąg łańcuchów (możliwość zejścia do Doliny Gąsienicowej);
  • Wg mnie pod względem trudności technicznych i ekspozycji to najbardziej wymagający fragment Orlej Perci;
  • Na tym odcinku natężenie trudności jest bardzo wysokie i już na dzień dobry do pokonania czeka wymagające zejście z Koziej Przełęczy w kierunku Pustej Dolinki – z początku schodzi się żlebem (warto uważać na luźne kamienie!), który znajduje się poniżej przełęczy, a następnie Orla Perć prowadzi przez efektowny i eksponowany gzymsik (mimo znacznych trudności, ten fragment przejścia jest dwukierunkowy – do pomocy łańcuchy i klamry);

Orla Perć - gzymsik (zejście z Koziej Przełęczy)

  • Po chwili osiąga się rozejście szlaków (wysokość ok. 2120 m n.p.m., możliwość zejścia do Pustej Dolinki – trudny szlak), Orla Perć skręca w lewo i prowadzi ostro do góry – rozpoczyna się wymagające podejście na Kozie Czuby;

Orla Perć - podejście na Kozie Czuby

  • Początkowy fragment wspinaczki jest bardzo stromy (do pomocy liczne klamry i łańcuchy), po pokonaniu tego odcinka dochodzi się do miejsca, skąd naprawdę ciekawie prezentuje się wcześniej przebyte przejście z drabinką;
  • Następnie krótki i łatwy odcinek szlaku doprowadza do kolejnego ciągu łańcuchów – szybko zdobywa się wysokość;
  • Końcowe podejście na grań Kozich Czub to już całkiem fajna wspinaczka z użyciem rąk bez ułatwień, przy okazji można liczyć na atrakcyjne widoki (zwłaszcza Czarny Staw Gąsienicowy pięknie się prezentuje);
  • Grań Kozich Czub – prawdopodobnie najbardziej eksponowany fragment Orlej Perci, stąd też temu przejściu towarzyszą efektowne widoki;
  • Orla prowadzi na pierwszy wierzchołek Kozich Czub (2239 m n.p.m.), gdzie ponownie pojawiają się ułatwienia;
  • Dalej szlak podchodzi tuż pod kolejny wierzchołek i omija go łatwym trawersem po północnej stronie (na wysokości ok. 2250 m n.p.m.);
  • Następnie rozpoczyna się ciąg łańcuchów i Orla wraca na eksponowaną grań przybliżając się do głównego wierzchołka Kozich Czub, na który w samej końcówce wchodzi się bez ułatwień;
  • Kozie Czuby (2263 m n.p.m.) – efektowny i eksponowany szczyt; można liczyć na atrakcyjne widoki, a zwłaszcza pobliski Kozi Wierch robi imponujące wrażenie, co fajnie nastraja przed dalszą „wędrówką”;

Najtrudniejsze miejsce na Orlej Perci?

  • Przejście między Kozimi Czubami a Kozim Wierchem dostarcza wielu wrażeń, to eksponowany i bardzo wymagający „finałowy” odcinek opisywanego fragmentu Orlej Perci – przede wszystkim można się spodziewać niezłej „gimnastyki” (do pomocy liczne klamry i łańcuchy);
  • Zejście z Kozich Czub (2263 m n.p.m.) na Kozią Przełęcz Wyżnią (2240 m n.p.m.) jest bardzo strome i mimo obecności licznych klamer momentami trochę ciężko o dobre miejsce na postawienie stopy;
  • Z kolei podejście na Kozi Wierch również wyróżnia się niezłą stromizną, tylko tym razem trzeba się mocno podciągać do góry;
  • Powyżej Koziej Przełęczy Wyżniej szlak wchodzi do stromego kominka, gdzie oprócz przejścia z łańcuchami, można liczyć na ciekawą wspinaczkę bez ułatwień (ten kominek fajnie prezentuje się z Kozich Czub; warto uważać na luźne kamienie!);
  • Tuż pod Kozim Wierchem znajduje się płyta skalna z dwoma klamrami, a po jej przejściu kończy się jednokierunkowy odcinek Orlej i osiąga się szczyt;
  • Kozi Wierch (2291 m n.p.m.) – „dach” Orlej Perci zapewnia wyśmienite widoki na wszystkie strony, a zwłaszcza widok w kierunku południowym przykuwa spojrzenie i „cieszy” oczy (pięknie prezentuje się Dolina Pięciu Stawów Polskich); poza tym warto zerknąć w stronę Kozich Czub, które z tej perspektywy wyglądają tak efektownie, że aż ciężko uwierzyć, iż tamtędy przebiega szlak turystyczny.

Orla Perć – efektowne spojrzenie z Koziego Wierchu na Kozie Czuby

ETAP 3 (Kozi Wierch → Skrajny Granat)

  • Suma podejść: ok. 260 m; suma zejść: ok. 340 m; długość przejścia: ok. 1,6 km; czas czas przejścia wg mapy topograficznej: 1 godzina 35 minut;
  • Odcinek dwukierunkowy;
  • Wg mnie to najłatwiejszy fragment Orlej Perci (jedynie w środkowej części tego fragmentu można się spotkać ze znacznymi trudnościami technicznymi);
  • Od najwyższego szczytu na Orlej, szlak diametralnie zmienia swój charakter i już nie jest tak efektowny; zejście z Koziego Wierchu wydaje się łatwe (tylko miejscami występują niewielkie trudności techniczne), przy czym to kruchy teren zlokalizowany poniżej grani (dlatego też warto uważać na małe kamyczki, a zwłaszcza na większe luźne kamienie!);
  • Rozejście szlaków (na wysokości 2207 m n.p.m.; możliwość zejścia do Doliny Pięciu Stawów Polskich), Orla skręca w lewo;
  • Południowy trawers Koziego Muru – w miarę łatwy odcinek trasy (jedynie miejscami są niewielkie trudności techniczne), szlak raz się wznosi do góry, a raz obniża, co zapewnia dodatkowe metry sumy podejść – w końcówce do pokonania strome podejście w kierunku pobliskiej grani;
  • Szlak przechodzi przez grań (tuż obok Buczynowej Strażnicy) i już można podziwiać efektowny widok na Żleb Kulczyńskiego (widać także Czarnego Mniszka – turnię obok której znajduje się słynny kominek), następnie Orla omija Buczynową Strażnicę (2242 m n.p.m.) i schodzi na pobliską przełęcz położoną między Buczynową Strażnicą a masywem Czarnych Ścian;
  • Przełączka nad Buczynową Dolinką (2225 m n.p.m.) – to wąska przełęcz, która leży tuż nad Żlebem Kulczyńskiego, a z kolei od strony Buczynowej Dolinki jest spora przepaść; to miejsce raczej nie nadaje się na dłuższy odpoczynek, gdyż da się odczuć brak wolnej przestrzeni;
  • Orla Perć ponownie robi się wymagająca – zejście Żlebem Kulczyńskiego jest strome i zapewnia trudności techniczne (nie ma tam ułatwień, stąd też polecam zejście z ustawieniem się tyłem do skał – część osób schodzi tamtędy w pozycji przodem do skały, co trochę utrudnia im zadanie, gdyż wtedy mają ograniczoną widoczność i ciężko o sprawne przejście; uwaga na luźne kamienie!);
  • Rozejście szlaków w Żlebie Kulczyńskiego (na wysokości 2159 m n.p.m., możliwość zejścia do Koziej Dolinki – trudny szlak), Orla skręca w prawo i zmierza do kominka;
  • Kominek pod Czarnym Mniszkiem – następne wymagające miejsce, tylko tym razem nafaszerowane licznymi ułatwieniami (łańcuchy i klamry), strome podejście w kominku wymaga mocnego podciągania się (uwaga na luźne kamienie!); za kominkiem ponownie maleje poziom trudności;
  • Północny trawers Czarnych Ścian – łatwe przejście po kamieniach, z przerwami na niewielkie trudności techniczne (chociaż niektóre skały mogą być problematyczne), można liczyć na ciekawe spojrzenie w kierunku Koziego Wierchu i Kozich Czub (efektowne ściany budzą podziw) – ten trawers kończy się na Zadniej Sieczkowej Przełączce (2194 m n.p.m.);
  • Podejście na Granaty – od wspomnianej przełęczy do pokonania pozostaje jeszcze ponad 50 m sumy podejść – przejście kondycyjne z lekkimi trudnościami technicznymi;
  • Rozejście szlaków pod Zadnim Granatem (na wysokości 2224 m n.p.m., możliwość zejścia do Koziej Dolinki);
  • Granaty [Zadni Granat (2240 m n.p.m.), Pośredni Granat (2234 m n.p.m.), Skrajny Granat (2225 m n.p.m.)] – 3 szczyty na Orlej Perci (położone blisko siebie – przejście przez Granaty zajmuje tylko ok. 20 minut); to bardzo atrakcyjny odcinek trasy, gdyż każdy z tych 3 szczytów zapewnia piękną, trochę inną panoramę widokową, z którą zdecydowanie warto się zapoznać;
  • Na grani Granatów jest niewiele ułatwień (klamry w 1 miejscu na półce skalnej + 1 odcinek łańcucha nad szczelinką), dzięki czemu można liczyć na ciekawe przejście z użyciem rąk (trudności techniczne występują w 1 miejscu tuż pod Pośrednią Sieczkową Przełączką, a także z większym natężeniem na zejściu z Pośredniego Granatu i przejściu przez Skrajną Pośrednią Przełączkę); wspomniana szczelinka bywa demonizowana i krążą o niej różne dziwne opowieści, jednak w praktyce nie powinna przysporzyć większych problemów (po prostu trzeba wykonać 1 duży krok – łańcuch powinien ułatwić zadanie).

Orla Perć – szczelinka na przejściu przez Granaty

ETAP 4 (Skrajny Granat → Krzyżne):

  • Suma podejść: ok. 330 m; suma zejść: ok. 445 m; długość przejścia: ok. 1,5 km; czas czas przejścia wg mapy topograficznej: 2 godziny 15 minut;
  • Odcinek dwukierunkowy;
  • Uwaga na erozję terenu! Miejscami kształt przejścia nieco się zmienia nawet na przestrzeni ostatnich lat, erozja postępuje, gdzieniegdzie odpadają niektóre stopnie i chwyty i przejście w takich miejscach może być dodatkowo utrudnione – zachowajcie ostrożność;
  • Niewątpliwie bardzo wymagająca część Orlej Perci (zwłaszcza ze względu na spore trudności techniczne – czasem znalezienie sobie miejsca na stopy może sprawiać trochę problemów) – w dodatku to najbardziej czasochłonny odcinek spośród 4 opisywanych fragmentów Orlej (potrafi dobić kondycyjnie); mimo że na tym odcinku dominują trawersy, momentami można liczyć na całkiem ciekawe widoki (m.in. Dolina Pięciu Stawów Polskich pięknie się prezentuje);
  • Rozejście szlaków tuż pod Skrajnym Granatem – to ostatnie skrzyżowanie szlaków na Orlej przed Krzyżnem (możliwość zejścia do Doliny Gąsienicowej);
  • Zejście ze Skrajnego Granatu już od samego początku zapewnia trudności techniczne (łańcuchy do pomocy);
  • Z kolei dolna część zejścia na Granacką Przełęcz przysparza istotnych problemów z kruszyzną (warto zachować ostrożność ze względu na małe kamyczki i większe luźne kamienie!);
  • Następnie Orla Perć schodzi z Granackiej Przełęczy do żlebu znajdującego się poniżej od strony Doliny Pańszczycy (sporo ułatwień w postaci łańcuchów) – to zejście przysparza całkiem sporych trudności technicznych (zwłaszcza, że pod przejściem z łańcuchami w jednym miejscu powstała kilkumetrowa dziura, nad którą można przejść po małych półeczkach skalnych przy pomocy łańcuchów; trochę się tam pozmieniało, erozja postępuje – uważajcie!);
  • Dalej mamy północny trawers Orlich Turniczek, gdzie (oprócz licznych łańcuchów) znajduje się druga drabinka na Orlej Perci, w tym miejscu uwagę turystów może przyciągać pobliska skała z dość charakterystycznym pęknięciem;
  • Trawers Orlich Turniczek kończy się na Orlej Przełączce Niżniej (2135 m n.p.m.) – to niewielka przełęcz zlokalizowana w trochę trawiastej scenerii, ale jest eksponowana (po obu stronach grani są obecne przepaście);
  • Zaraz po przejściu Orlej Przełączki Niżniej rozpoczyna się kolejny trawers – tym razem szlak omija Orlą Basztę po południowej stronie – spore trudności techniczne zapewnia zwłaszcza strome zejście (przez kominek) na Pościel Jasińskiego (do pomocy klamry i liczne łańcuchy);
  • Pościel Jasińskiego (2125 m n.p.m.) wyróżnia się ciekawą trawiastą scenerią – tutaj kończy się trawers Orlej Baszty i zaczyna się kolejny trawers, tym razem po północnej stronie grani;
  • Północny trawers Buczynowych Czub – to wymagające i trochę przepaściste przejście nad Doliną Pańszczycy (do pomocy liczne łańcuchy);
  • Następnie Orla Perć ponownie przechodzi na drugą stronę grani – tym razem czas na południowy trawers Buczynowych Czub;
  • Za Buczynowymi Czubami szlak obniża się w kierunku Przełęczy Nowickiego (2105 m n.p.m.);
  • Dalej Orla przybliża się do Wielkiej Buczynowej Turni, przy czym znowu przechodzi na północną stronę grani, ale nie na długo, gdyż po chwili rozpoczyna się długi południowy trawers Buczynowych Turni;
  • Trawers Wielkiej Buczynowej Turni – z początku jest łagodna (ale za to wąska i trochę przepaścista) ścieżka, jednak nie trzeba długo czekać na kolejny odcinek ze znacznymi trudnościami technicznymi – ciekawe, niebanalne, wąskie przejście wśród skał (dostępne łańcuchy do pomocy, przy czym momentami mogą być problemy z miejscem na stopy); dalsza część tego trawersu to już strome zejście w kruchym terenie – warto zachować ostrożność (uwaga na małe kamyczki i większe luźne kamienie!);
  • Żleb poniżej Buczynowej Przełęczy (po południowej stronie grani) – trochę wymagająca, stroma wspinaczka w trudnym kamienistym terenie – do pomocy liczne łańcuchy (uwaga na luźne kamienie!);
  • Podejście w kierunku Małej Buczynowej Turni – kontynuacja długiego ciągu łańcuchów, szybko zdobywa się wysokość;
  • Następnie Orla Perć prowadzi łagodnym trawersem i po chwili wchodzi na grań tuż obok Małej Buczynowej Turni (na wysokość ponad 2160 m n.p.m.) – omija ten szczyt skręcając w prawo, w kierunku Krzyżnego;
  • Maksymalnie osiąga się wysokość 2168 m n.p.m., krótki odcinek grani w okolicach Małej Buczynowej Turni jest wąski – dlatego też to przejście można uznać za efektowne i dość eksponowane (w dodatku wyróżnia się pięknymi widokami);
  • Po chwili trasa opuszcza grań – rozpoczyna się południowy trawers Ptaka i Kopy nad Krzyżnem – to ostatni trawers na Orlej Perci, po około 10 minutach można wreszcie osiągnąć Krzyżne (ta przełęcz stanowi końcowy punkt opisanego szlaku graniowego);
  • Na Krzyżnem (2112 m n.p.m.) znajduje się trochę wolnej przestrzeni, stąd też to dobre miejsce na dłuższy odpoczynek po wymagającym przejściu słynnej Orlej Perci.

Krzyżne (2112 m n.p.m.) – widok na końcowy fragment Orlej Perci

Ciekawostki

Grań (a także ściany skalne pod tą granią – z wyjątkiem otoczenia Doliny Pańszczycy) na odcinku między Zawratem a Małą Buczynową Przełączką została udostępniona do uprawiania taternictwa powierzchniowego. Przejście wspomnianą granią pozwala na zdobycie tych szczytów, które są omijane przez Orlą Perć, czyli np.:

  • Zmarzłe Czuby (2193 m n.p.m.), Zamarła Turnia (2179 m n.p.m.), Kozie Czuby – wierzchołek środkowy (2256 m n.p.m.), Turnia nad Rysą Zaruskiego (2249 m n.p.m.), Turnia nad Kozią Dolinką (2250 m n.p.m.), Buczynowa Strażnica (2242 m n.p.m.), Czarne Ściany (2242 m n.p.m.), Zadnia Sieczkowa Turnia (2222 m n.p.m.), Skrajna Sieczkowa Turnia (2226 m n.p.m.), Wielka Orla Turniczka (2160 m n.p.m.), Mała Orla Turniczka (ok. 2145 m n.p.m.), Orla Baszta (2175 m n.p.m.), Buczynowe Czuby (2126 m n.p.m.), Budzowa Igła (ok. 2120 m n.p.m.), Wielka Buczynowa Turnia (2184 m n.p.m.), Mała Buczynowa Turnia – wierzchołek południowo-zachodni (2166 m n.p.m.) i Mała Buczynowa Turnia (2172 m n.p.m.).

Przy czym zarówno Buczynowa Strażnica (2242 m n.p.m.), Zadnia Sieczkowa Turnia (2222 m n.p.m.), Skrajna Sieczkowa Turnia (2226 m n.p.m.), Orla Baszta (2177 m n.p.m.), jak i Mała Buczynowa Turnia (2272 m n.p.m.) są łatwo dostępnymi „szczytami przyszlakowymi”.

Natomiast spośród udostępnionych terenów taternickich poniżej grani, szczególnie popularna i atrakcyjna jest południowa ściana Zamarłej Turni.

Zejścia awaryjne – (informacja skierowana głównie do bardzo doświadczonych turystów) – poza siecią szlaków turystycznych istnieje kilka takich tras, które można wykorzystać w razie ekstremalnie niebezpiecznych warunków na Orlej Perci. Przy czym zbytnio nie zachęcam do korzystania z takiej opcji awaryjnego opuszczania Orlej. Wszak nie jest to łatwe wyzwanie (mało doświadczeni turyści nie powinni iść tą drogą) – wymaga sporej ostrożności i sprawności w poruszaniu się po kruchym, skalistym terenie. Ponadto może być potrzebna w miarę dobra znajomość tatrzańskiej topografii. Przykłady awaryjnych zejść z Orlej Perci:

  • Trawers Zamarłej Turni (2179 m n.p.m.) → Kozia Dolinka (łatwym, ale za to kruchym terenem omija się wspinaczkę pod okolice wierzchołka Zamarłej Turni, a także zejście na Kozią Przełęcz) – to niewielki skrót, gdyż trawers Zamarłej Turni znajduje się blisko Koziej Przełęczy; turystom nie polecam omijania na siłę słynnej drabinki, ponieważ ten skrót prowadzi przez kruchy teren;
  • Granacka Przełęcz → Dolina Pańszczyca (bardzo nieprzyjemny, kruchy teren);
  • Przełęcz Nowickiego → Buczynowa Dolinka (wymagające zejście; można dotrzeć do żółtego szlaku turystycznego, który łączy Krzyżne z Doliną Pięciu Stawów Polskich);
  • Żleb pod Buczynową Przełęczą → Buczynowa Dolinka (wymagające, kruche zejście).
Wczytuję...
Wczytuję...

Czy wiesz, że...

W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem artykułów, które przeczytają tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje treści. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Dodaj własny artykuł

Już dziś zarejestruj się i dodawaj własne artykuły dla tysięcy czytelników portalu!

Chcę zostać autorem!

Wczytuję...