
"Kiedy jestem w górach nie istnieje świat zewnętrzny, zgiełk i pośpiech Jest tylko natura i życie razem z jej rytmem. Ktoś może powiedzieć, że to tylko mój wymysł, bo przed życiem się nie ucieknie. Zależy kto co nazywa życiem." - Piotr Morawski
Tatry zawsze były miejscem do którego bardzo chętnie wracałam. Wiele dni, wiele godzin spędzonych na szlakach pozwoliły mi zawsze "uciec" od rzeczywistości, pozwoliły mi odetchnąć, nabrać optymizmu, pozwoliły mi w pełni cieszyć się daną chwilą, bez wybiegania myślami w przyszłość.
Podobnie było i tym razem, kiedy po kilku latach ponownie stanęłam oko w oko z pięknymi, tajemniczymi a zarazem srogimi szczytami nie mogłam oderwać od nich wzroku... przyciągają jak magnes jednocześnie odpychając wszystkie sprawy otaczające mnie na co dzień. Tam wysoko w górach nie ma złości, nie ma nienawiści czy zazdrości, nie ma ludzkiej obojętności, nie ma łez... to wszystko zostaje daleko w dole i tylko w duchu modlisz się oby ten stan trwał jak najdłużej.
Marcowa odsłona Tatr 2016
LilliWM
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze