Zimową, grudniową noc na szczycie Koziego Wierchu uważam za iście udaną :D Zima w tym roku płata nam figle, nie ma jej i nie ma.. na nartach jeszcze nie jeździmy, ale za to po Tatrach chodzimy :)

Niestety nie wzięliśmy termometru :/ skleroza.. ale plus/minus na szczycie mogło być ok -5 stopni, było sucho i bezwietrznie, co tylko potęgowało doskonałość. A widoki nocne i poranne? Ahhhh BAJKA!

Zapraszamy na nasz fanpage: https://facebook.com/RzucWszystkoiChodzwGory/ 

Tagi: 
Wczytuję...
Wczytuję...

Czy wiesz, że...

W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem artykułów, które przeczytają tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje treści. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Dodaj własny artykuł

Już dziś zarejestruj się i dodawaj własne artykuły dla tysięcy czytelników portalu!

Chcę zostać autorem!

Wczytuję...