Szwajcaria Saksońska, zwana też Saską Szwajcarią, obejmuje niemiecką część Gór Połabskich i oferuje jedne z najpiękniejszych krajobrazów w Niemczech. Znajdziecie tu miejsca jak z bajki – most Bastei, rozsiadłą na szczycie wzgórza twierdzę Königstein, meandrującą Łabę, której dolina została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Część obszaru chroniona jest w formie parku narodowego. Krajobraz Szwajcarii Saksońskiej jest bardzo zróżnicowany. Szczególnie malownicze są skały z piaskowca, które w wyniku erozji uzyskały niezwykle wymyślne kształty. Imponujące ściany skalne wystrzelają niemal pionowo do góry – to raj dla wspinaczy i miłośników pięknych krajobrazów. Wytyczono tu wiele szlaków zarówno na krótkie spacery, jak i na wielogodzinne i wielodniowe wycieczki. Przez jeden weekend Szwajcarii Saksońskiej absolutnie nie można zwiedzić – można jedynie się przekonać, że człowiek chętnie tu wróci raz jeszcze, i to jak najszybciej!

Do Szwajcarii Saksońskiej przywabił nas – jak zapewne wielu turystów przed nami – fantastyczny most Bastei. Przy okazji odkryliśmy jednak miejsce dużo mniej popularne, ale niesamowicie atrakcyjne dla rodzin z dziećmi – grupę skał zwaną "Labiryntem".

Labirynt – fantastyczne formacje skalne na północ od miejscowości Rosenthal-Bieletal

Z punktu widzenia dziecka to lepsze niż najlepszy plac zabaw! Niedługa, ale bardzo atrakcyjna trasa, klucząca wśród wymyślnych formacji skalnych, przypominających nasze Błędne Skały. Żelazna atrakcja turystyczna dla rodzin z dziećmi! Ścieżka kluczy między piaskowcowymi skałami o najwymyślniejszych kształtach, przeciska się przez wąskie szczeliny i ciemne tunele. W odnalezieniu trasy zwiedzania pomagają strzałki z kolejnymi numerkami – od 1 do 29. Jeśli jakieś przejście oceniamy jako za trudne dla nas lub dla naszych pociech, można bez problemu je obejść i znaleźć własną, łatwiejszą ścieżkę.

Trasa jest świetna dla dzieci w każdym wieku (choć maluchów z oczu spuścić tu nie można – w wielu miejscach można łatwo spaść), w ograniczonym stopniu nadaje się dla dziecięcych wózków. W wąskich przejściach trudno zmieścić się z plecakiem lub nosidłem (ale zawsze można znaleźć bezproblemowe obejście). Spacer po Labiryncie (tempem rodzinnym) zajmuje ok. półtorej godziny. Grupa skał „Labirynt” znajduje się na północ od miejscowości Rosenthal-Bieletal. Samochód można zostawić na leśnym parkingu.

Wszyscy nasi chłopcy (11, 7 i 3 lata) byli zachwyceni wycieczką. Tymo odważnie wspinał się na najwyższe skały, Sebuś dzielnie przeciskał się przez ciemne przesmyki, Grześ nie bał się niczego – jeśli tylko trzymał za rękę Mamę lub Tatę. Wycieczka kameralna, a niesamowicie atrakcyjna dla turystów w każdym wieku. Szczerze polecamy!

Skalny Labirynt znajduje się na nieco na północ od miejscowości Rosenthal-Bielatal
Można się tu dostać, jadąc drogą S169
W odnajdywaniu trasy w Labiryncie pomagają strzałki i kolejne numerki, wymalowane na skałach
Ścieżka turystyczna kluczy pomiędzy skałami
To jedna z głównych atrakcji na trasie - drabinka doprowadza do wąskiego, ciemnego przesmyku między skałami
... którym musimy się przecisnąć!
...a przejść wcale nie jest tak łatwo!
Nie jest łatwo, ale niemal każde trudniejsze przejście można obejść łatwiejszą drogą
Oj, chyba w zejściu będzie musiał pomóc Tata
Halo, chłopaki, jak tam do Was przejść?
Nawet najmłodszych turystów nie zraża konieczność wdrapywania się na kolejne głazy.
Z prawej strony zaczaił się na nas zaklęty w skałę potwór z jednym okiem
Drugie śniadanie w takim miejscu to marzenie!
Trzeba tylko uważać na snajperów na skałach!:)
Nie możemy nadziwić się fantastycznym kształtom piaskowców
Skały podziurawione przez erozję jak szwajcarski ser
Ścieżka wprowadza w kolejny tunel skalny. Grześ dzielnie idzie na pierwszy ogień
Nasz dzisiejszy hit. Tylko Grzesiek poszedł nie tam, gdzie trzeba:)
Profesjonalista komponuje kolejny kadr:)
Punkt widokowy na wierzchołku skalnych stołów
A co jest największą frajdą?
Przeskakiwanie kolejnych głębokich szczelin!
Trzeba uważać, żeby nie spaść piętro niżej!
Atrakcja na koniec - wąziutki przesmyk skalny. Plecaki na głowy!

Most Bastei

Jak już pochodzicie sobie po Labiryncie, warto oczywiście na własne oczy zobaczyć słynny most Bastei. Ale nie spieszcie się. Niech maluchy utną sobie solidną popołudniową drzemkę, Wy posiedzicie sobie z poobiednią kawką, potem późny podwieczorek i dopiero w drogę! A dlaczego? Z bardzo prostego powodu. Miejsce jest tak popularne wśród turystów z różnych zakątków świata, że w ciągu dnia w sezonie szpilki nie da się wcisnąć. A zwiedzanie w tłumie odbiera Bastei wiele uroku. Rozwiązaniem jest wycieczka w nieludzkich godzinach porannych lub spacer porą wieczorową. W składzie rodzinnym zazwyczaj pierwsza opcja odpada, jednak druga doskonale zdaje egzamin. My przyjeżdżamy na parking przed 18:30. O tej porze towarzyszą nam tylko nieliczni turyści Dodatkowy atut wybrania tej pory dnia to piękne światło – fotografie wyjdą dużo ładniej niż w południe. Na spokojne pospacerowanie po Bastei oraz odwiedzenie ruin twierdzy i okolicznych punków widokowych potrzeba ok. 2 godzin (ale można zaplanować też okrężny kilkugodzinny spacer). Samochód można zostawić na dużym płatnym parkingu, znajdującym się ok. 10 min drogi od Bastei.

Ten wyjątkowo fotogeniczny most, zawieszony nad lustrem Łaby, to chyba najbardziej znana atrakcja Szwajcarii Saksońskiej. To jeden z niewielu przykładów sytuacji, kiedy ingerencja człowieka w krajobraz nie zeszpeciła otoczenia, a wręcz przeciwnie – dodała krajobrazowi wiele tajemniczości i wzbogaciła go o baśniowy wymiar. Nazwa pochodzi od formacji skalnej, nazwanej „basztą” (bastei) właśnie. Skała góruje niemal 200 m nad lustrem Łaby. To miejsce o długich tradycjach turystycznych – pierwszy drewniany most przerzucono w tym miejscu niemal 200 lat temu – kładka połączyła Bastei z pozostałościami średniowiecznego zamku Neurathen. Z mostu dobrze widać znane formacje skalne: Lilienstein i Pfaffenstein oraz słynną twierdzę Königstein zajmującą całą wierzchowinę wzgórza Königstein (360 m n.p.m.).

Bastei. Najlepszy widok na most otwiera się z platformy widokowej na skale.
Dzieło natury i rąk ludzkich tworzy harmonijną całość.
Piaskowcowe skały mają tu ponad 100 m wysokości.
...a most stoi prawie 200 m powyżej poziomy przepływającej tuż obok Łaby.
Wczesny wieczór to świetna pora na spacer po moście Bastei, chociaż część skał już pogrąża się w wieczornym cieniu.
Kurort Rathen rozłożył się nad Łabą.
Łaba płynie prawie 200 m niżej.
Most zamyka piękna formacja skalna.
Z cyklu "prawie jak"... Dunajec w Pieninach!:)
Twierdza Königstein majaczy na horyzoncie.

Będąc na moście Bastei, koniecznie trzeba odwiedzić pozostałości średniowiecznej twierdzy Neurathen (wstęp dodatkowo płatny, jednak wieczorem nie są już pobierane opłaty). Zwiedzanie jest niesamowicie atrakcyjne pod względem widokowym – to spacer po wierzchołkach strzelistych piaskowcowych skał, połączonych ze sobą mostkami. Z twierdzy nie zachowało się prawie nic, jednak odpowiednie tablice (również w języku polskim) informują o dawnym rozkładzie architektonicznym warowni.

Spacer po pozostałościach twierdzy Neurathen jest bardzo atrakcyjny dla całej rodziny.
Kładki i schodki, po których wiedzie trasa, przypadną do gustu dzieciakom
Przy okazji mijamy kolejny punkt widokowy na most.
Co za kolosy!
Kładka łączy ze sobą kolejne skały.
Na szczycie jednej ze skał stoi... anioł!
Ostatnie spojrzenia z mostu na Łabę.
A na co patrzy najmłodszy turysta? Na jadący w dole pociąg!
Jeszcze tylko jedno spojrzenie z punktu widokowego na most i twierdzę.
Własnoręcznie przygotowany pamiętnik z podróży to najlepsza możliwa pamiątka!

Po takim dniu w Szwajcarii Saksońskiej powiecie sobie zapewne jedno: koniecznie trzeba tu przyjechać na dłużej! My zajrzeliśmy w te okolice podczas podróży na rodzinne wakacje do Schwarzwaldu i z takim właśnie postanowieniem opuszczaliśmy tę piękną krainę.

Pełną relację z naszego pobytu w Szwajcarii Saksońskiej wraz z opisem, jak tam dotarliśmy, gdzie się zatrzymaliśmy itp. znajdziecie tutaj: http://gdziebytudalej.pl/szwajcaria-saksonska-bastei-labirynt/

Wczytuję...
Wczytuję...

Czy wiesz, że...

W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem artykułów, które przeczytają tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje treści. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Dodaj własny artykuł

Już dziś zarejestruj się i dodawaj własne artykuły dla tysięcy czytelników portalu!

Chcę zostać autorem!

Wczytuję...