Bielsko-Biała to miasto położone w otoczeniu pasm Beskidu Śląskiego i Małego. W jego granicach administracyjnych leży aż 17 szczytów. Nic więc dziwnego, że całe aktywne życie jego mieszkańców i turystów kręci się wokół gór.

W góry!

Nasze góry są łaskawe dla każdego. Z ich uroku skorzystają zarówno miłośnicy długich, męczących wędrówek, jak i osoby preferujące bardziej stacjonarny tryb życia. Na krótką wędrówkę można wybrać Kozią Górę (683 m n.p.m.) lub Dębowiec (686 m n.p.m.).

Kolej linowa na Szyndzielnię

Innym obowiązkowym szczytem do zdobycia jest Szyndzielnia – z Dębowca dotrzemy na nią w niecałe 2 godziny, ale czas ten możemy znacznie skrócić, korzystając z najnowocześniejszej kolei gondolowej w Polsce. Zmodernizowana na przełomie lat 2016 i 2017 kolej wywiezie nas pod szczyt Szyndzielni w około 6 minut. Do dyspozycji mamy 34 wagoniki, w tym jeden srebrny wagonik VIP, tzw. „Salonka”. Co drugi wyposażony jest w specjalne uchwyty rowerowe, a wszystkie przystosowane są do przewozu wózków dziecięcych oraz osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Dla amatorów rowerowych szaleństw dostępne są także specjalne pakiety wjazdowe. Przy górnej stacji kolejki znajduje się 18-metrowa wieża widokowa, z której przy dobrej pogodzie można spojrzeć na Tatry.

Na szczycie Szyndzielni warto odwiedzić Schronisko PTTK, które jest bez wątpienia jednym z najpiękniejszych schronisk w polskich górach, posiada 50 miejsc noclegowych, dysponuje całodziennym wyżywieniem oraz bufetem. Stamtąd możemy wybrać się w dalsze trasy. Czekają na nas szczyty Klimczoka, Błatniej, Koziej Góry. Wytrwałych piechurów zachęcamy do zdobycia innych szczytów Beskidu Śląskiego, takich jak Barania Góra, Kopa Skrzyczeńska, Malinowska Skała i najwyższe Skrzyczne (1257 m n.p.m.).

Schronisko na Szyndzielni zimą

Dalsze górskie wędrówki ułatwią wyznaczone i oznakowane szlaki turystyczne. Na terenie Bielska-Białej jest ich prawie 103 kilometry, a na terenie powiatu bielskiego kolejnych 127 kilometrów. Nuda zatem nam nie straszna!

Na rowery!

Jeśli jednak nie lubimy chodzić, możemy zjeżdżać. Bielsko-Biała to centrum polskiego enduro. Kompleks górskich ścieżek rowerowych Enduro Trails w Bielsku-Białej to sieć jednokierunkowych tras rowerowych, tzw. singletracków. Są to najbardziej lubiane przez kolarzy górskich, wąskie, kręte i pofalowane ścieżki o różnym stopniu trudności, od tych łatwiejszych, łagodnie opadających, aż po strome i technicznie wymagające zjazdy.

Trasy zlokalizowane są w masywie Klimczoka, pomiędzy Szyndzielnią i Kozią Górą. W kompleksie występują cztery stopnie trudności tras zjazdowych oznaczone (od najłatwiejszych do najtrudniejszych) kolorami: zielonym, niebieskim, czerwonym i czarnym.

Bez żadnej przesady można powiedzieć, że enduro to od paru lat najszybciej rozwijający się trend w kolarstwie górskim. Dlaczego tak jest? Prawdopodobnie dlatego, że upatruje się w tej dyscyplinie swoistego powrotu do źródeł, do zwykłej eksploracji gór na rowerze, do jazdy tak po prostu, dla przyjemności, szybko w dół i skutecznie do góry.

W głąb podziemnego świata!

Niewielu wie, że w Bielsku-Białej istnieją również miejsca bardziej tajemnicze, mroczne i w większości wciąż nieodkryte. Wystarczy wybrać się na krótką wycieczkę za miasto, aby znaleźć się w zupełnie innym, podziemnym świecie.

Jaskinie beskidzkie, bo o nich mowa, są niezwykłe nie tylko ze względu na budowę geologiczną – powstały na skutek grawitacyjnych ruchów blisko powierzchni ziemi, ale o ich atrakcyjności stanowi przede wszystkim tajemniczość. Wejścia do jaskiń są ukryte, gęsto zarośnięte lub stanowią niepozorną dziurę w ziemi, która prowadzi do systemów korytarzy. W okolicach Bielska-Białej istnieje kilkadziesiąt jaskiń i wciąż odkrywane są nowe. Do najciekawszych należą: jaskinia w Trzech Kopcach, jedna z najdłuższych w polskich Karpatach fliszowych, Jaskinia Wiślańska, najdłuższa w Beskidach (ponad 2 km) oraz najgłębsza Jaskinia Miecharska (56 m głębokości).

Autor: 
Jaskinia Salmopolska

W ubiegłym roku na terenach leśnych położonych w granicach administracyjnych miasta odkryto kompleks czterech nieznanych dotąd jaskiń. Położone są one na obszarze o promieniu 150 metrów. Największej z nich nadano nazwę Jaskinia Żółtodzioba. Na chwilę obecną długość jaskini przekracza 100, a głębokość 15 metrów. Jej cechą charakterystyczną jest wiszący obelisk żądło o rozmiarach niespotykanych dotychczas w jaskiniach beskidzkich, a także nacieki i mostki skalne.

Niektóre z jaskiń można odwiedzić samodzielnie, np. Wietrzną Dziurę czy Jaskinie Lodową w Szczyrku, inne najlepiej zwiedzać z wykwalifikowanymi przewodnikami.

Zapraszamy po jeszcze więcej Bielska-Białej na stronę www.miastowgorach.pl :-).

Kategorie: 
Wczytuję...
Wczytuję...

Czy wiesz, że...

W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem artykułów, które przeczytają tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje treści. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Dodaj własny artykuł

Już dziś zarejestruj się i dodawaj własne artykuły dla tysięcy czytelników portalu!

Chcę zostać autorem!

Wczytuję...