Jak donosi nasz reporter wczoraj w Beskidzie Wyspowym i Sądeckim w górnych partiach górskich (powyżej 700 m n.p.m.) spadło miejscami ponad 30 cm śniegu. Wiele przysiółków górskich zostało czasowo pozbawionych prądu oraz dojazdu do domów. Gruba warstwa mokrego śniegu a przede wszystkim połamane głazie i drzewa skutecznie poblokowały drogi do wyżej położonych domostw, oraz pozrywały linie energetyczne.
Jak można było przeczytać, przez chwilę były nawet nieprzejezdne niektóre drogi wojewódzkie na podjazdach i serpentynach (przełęcz Przysłop!). Sytuacja jest dynamiczna. Śnieg pada z przerwami ale temperatura nie jest ujemna i zmienia się wraz z wysokością. W dolinach jesienna słota i jeszcze zielony blask resztek lata a w górnych partiach zima mówi "dzień dobry" :-).
Tymczasem nieco niżej w dolinach widać jeszcze zieleń wiosny. Jeśli więc tęsknicie za zimą, to musicie się spieszyć i wybrać się w wyższe partie Beskidów. Być może pod śniegiem jeszcze dojrzycie prawdziwki, które nadal można spotkać tu i tam...
Materiał i informację nadesłał reporter Góry i Ludzie z Limanowej – Jakub Toporkiewicz.
Ty także możesz współtworzyć z nami serwis informacyjny portalu "Góry i Ludzie", nadsyłając swoje materiały. Najciekawsze opublikujemy na naszej stronie głównej oraz na profilu na Facebooku. Zapraszamy do współpracy!
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze