Niezależnie od pory roku i tego ile mamy lat, te właśnie góry wyzwalają jedyne w swoim rodzaju emocje. Nie spotkałam jeszcze wśród różnej maści „górołazów” człowieka, który by stwierdził, że się Tatrami znudził. Intensywna zmienność krajobrazu i aury stwarza klimat, którego próżno szukać gdziekolwiek indziej a brak gwarancji na stabilną i dobrą pogodę sprawia, że chwile w Tatrach są szczególnie cenne. Niektóre, szczególne dla mnie momenty zostały uwiecznione a jako że sama chętnie zaglądam do innych galerii i podglądam różne miejsca widziane „cudzym”okiem w innym czasie, daję do wglądu trochę moich fotek.
Szczególne pozdrowienia z moich „widokówek” dla kobiet, które chodzą po górach, mimo często gorszych od ich męskich partnerów predyspozycji fizycznych lub kondycji; pełne samozaparcia i szczególnej wrażliwości. Ściskam Was Koleżanki i cieszę się, że jesteście i tym samym, potraficie motywować te z nas, które czasem pełne obaw, nie są do końca przekonane, że to dla nich. Tatry są też dla Was – jak założycie dobre buty i rękawiczki z antypoślizgiem (do łańcuchów dobre nawet w lato) dacie sobie w Tatrach radę. A żeby to wszystko nie brzmiało zbyt feministycznie, to proszę Was drodzy mężczyźni – nie zostawiajcie Waszych kobiet na dole. Dajcie im szansę i nawet jeśli na szlaku trzeba się będzie kilka razy zatrzymać dla złapania oddechu, to uwierzcie, że wspólne zdobycie szczytu to najlepsze „szczytowanie” jakie można sobie zafundować ;-)
Fotki robione we wrześniu 2015.
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze