
Mówi się, że do trzech razy sztuka. I rzeczywiście – Dufourspitze, najwyższy szczyt Szwajcarii, dopiero w trzeciej próbie pozwolił mi stanąć na swoim wierzchołku. Za pierwszym razem pokonało nas załamanie pogody, drugie podejście zwyczajnie przespaliśmy. I w końcu góra nas wpuściła... Zobaczcie jak to było.
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze