Nie tylko w Polsce raz za razem wybuchają afery o nowe logotypy miejscowości turystycznych, zamawiane za duże pieniądze u grafików. I wykonane przez tych grafików albo niedbale, albo bezmyślnie.
Tym razem w kłopoty popadły władze miasta Náchod, położonego niedaleko Kudowy-Zdrój, na granicy Pogórza Orlickiego i Jestřebích hor. Opublikowały news o nowym logotypie wartym 150 tysięcy koron (czyli ok. 24 tys. zł), który spotkał się z miażdżącą krytyką opinii publicznej. I to z dość zaskakujących powodów.
Zdobiona litera N miała oznaczać w zamyśle tysiąclecie bogactw naturalnych, pofałdowaną rzeźbę terenu, rzekę Metuje w dolinie, dominację Náchodu w regionie... W rzeczywistości okazało się jednak, że taki znak graficzny można zakupić w Internecie za tysiąckrotnie niższą kwotę. Na domiar złego nowy logotyp do złudzenia przypomina Nespresso. Ale to nie wszystko. Pojawiły się już memy z literą N odwróconą o 90 stopni, zamieniającą Náchod na Záchod. A w języku czeskim záchod oznacza... toaletę :-).
Więcej informacji w języku czeskim na stronie idnes.cz.
Z ostatniej chwili
- [04.02] Trudne warunki w polskich górach. Zobacz oficjalne komunikaty
- [04.02] Tatry zamknięte dla turystów, czwarty stopień zagrożenia lawinowego
- [01.12] Najnowszy kryminał Hendera odkryje przed Wami klimat Gór Sowich, jakiego nie znaliście
- [24.02] Zanocuj w lesie
- [12.02] Prosto do serca czyli walentynkowa promocja w combat


Komentarze