"A może byśmy się gdzieś ruszyli?..."
Szybkie sprawdzenie prognozy pogody i wybór był prosty, kierunek Pilsko.
Krótki, spontaniczny wypad na złapanie ostatnich promieni ślizgających się po Tatrzańskich szczytach, zagwarantował niezapomniane widoki (nie tylko fenomenalne Tatry, bo w oddali widać było nawet Śnieżkę!).
Nowe doświadczenia związane z nocną wędrówką po zaśnieżonych stokach, niebo pełne gwiazd i nocleg w schronisku na Hali Miziowej. A następnego dnia poranna walka z lenistwem i huczącym na zewnątrz wiatrem, zakończyła się naszym sukcesem, bo dotarliśmy na szczyt w samą porę, aby móc cieszyć się pierwszymi promieniami słońca :)
Podsumowując... było warto! Co widać na załączonych obrazkach ;)
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze