Przełęcz Zawrat położona jest na wysokości 2159 m n.p.m we wschodniej grani Świnicy w Tatrach Wysokich. Tutaj swój początek ma najtrudniejszy szlak naszych polskich Tatr – Orla Perć. Zawrat jest jednym z jej skrajnych punktów, choć odwiedzany jest częściej niż Przełęcz Krzyżne. Z Zawratu możemy podziwiać piękną panoramę Tatr Wysokich.
W XIX wieku o Zawracie mówiło się, że jest sprawdzianem umiejętności turysty. Później pisał o nim Mieczysław Świerz – „Chadzały nim wszystkie pokolenia taterników, chadzają nim dzisiaj z równym zadowoleniem tak najlepsi jak i początkujący turyści, dla których droga ta jest szczególnie pouczająca.” I rzeczywiście nawet dzisiaj dość często można spotkać się ze stwierdzeniem, że wejście na Zawrat (szlakiem z Hali Gąsienicowej) jest czymś w rodzaju testu. Dużo osób chce sprawdzić się tam zanim „zaatakują” Orlą Perć.
Pierwsze wejście na przełęcz datowane jest na sierpień roku 1842. Dokonali go Jakub Krauthofer i Jan Para. Zimą dnia 21 stycznia 1894r. jako pierwsi na przełęczy stanęli Jan Grzegorzewski, Stanisława Pisarzewska i jej szwagier oraz Leon Józef Marian Duczymiński wraz z przewodnikami: Bartłomiejem Obrochtą, G. Rojaną i Józefem Trzebunią.
Na Zawracie stawało wiele znanych osób m.in. Stanisław Witkiewicz i Maria Skłodowska-Curie. Był tutaj także Włodzimierz Lenin. Szlak prowadzący z Doliny Gąsienicowej przez Zawrat do Doliny Pięciu Stawów Polskich został nazwany w roku 1952 Szlakiem Lenina. Na oznakowaniach trasy domalowywano wtedy małe czerwone gwiazdki, które skrzętnie niszczone były przez turystów i górali.
Zobacz opisy szlaków
- Na przełęcz Zawrat z Hali Gąsienicowej
- Na Zawrat z Doliny Pięciu Stawów Polskich
- Na Świnicę z Zawratu
- Od przełęczy Zawrat do Koziego Wierchu
Przełęcz dostępna jest dla turystów z dolin: Gąsienicowej i Pięciu Stawów Polskich lub bezpośrednio ze Świnicy. Najłatwiejszą drogą jest trasa z Doliny Pięciu Stawów – nie ma tutaj żadnych sztucznych ułatwień, co jest zupełnie zrozumiałe. Dwa pozostałe warianty są już trudniejsze, zwłaszcza przy „mokrej skale”.
Na szczególną uwagę zasługuje szlak z Doliny Gąsienicowej. Wydaje się być on niezwykle tajemniczy, jako że masyw Zawratu przez większość dnia zasłania słońce, co sprawia ze droga zwykle jest w cieniu. Niegdyś trasa prowadziła nas przez Zawratowy Żleb – droga zwana teraz Starym Zawratem używana jest zimą. Natomiast tzw. Nowy Zawrat zbudowany został przez Towarzystwo Tatrzańskie w latach 1894-95. W roku 1904 ks. Walenty Gadowski w jednej ze ścian Zawratowej Turni umieścił posążek Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej.
Komentarze