Duszniki to niewielka uzdrowiskowa miejscowość w Kotlinie Kłodzkiej licząca ok 6000 mieszkańców. Jak sama nazwa wskazuje - miasto z duszą. Udowodnimy Wam dziś, że ta dusza – choć spoczywa na wysokości 530 m. n.p.m. – aż rwie się do gór! Towarzyszyć będą Wam zdjęcia nietuzinkowego artysty Crisa Froese, notabene rodowitego mieszkańca Dusznik. Potrafi on zaczarować odbiorcę i przenieść go w krainę magicznych baśni. Zaczynamy więc nasze czary-mary!
1. Dusza Dusznik jest otoczona przez góry
Duszniki są dosłownie otoczone szczytami z każdej strony. Na południowym zachodzie stykają się z Górami Orlickimi, na południowym wschodzie zaś – z Górami Bystrzyckimi. Za miedzą, po drugiej stronie torów można stąd wyruszyć na szlak w Góry Stołowe. Dla góromaniaków to prawdziwy turystyczny raj! Tuż nad miastem znajduje się pięknie położone, bajkowe schronisko Pod Muflonem.
2. Dusza Dusznik jest trochę Zielona
Nie tylko wycieczkami pieszymi Duszniki stoją. Tuż obok znajduje się Zieleniec (800-960 m. n.p.m.), w którym działa jedna z największych stacji narciarskich w Polsce. I tutaj zdradzimy Wam „tajemnicę”. Zieleniec to tak naprawdę także Duszniki, jest prostu jedną z dzielnic – o czym mało kto wie.
Mało kto także wie, że Duszniki są obecnie jedną z najważniejszych stacji narciarstwa biegowego w Polsce. W tym roku swoje progi otworzy dla narciarzy dusznicka Arena (http://dusznikiarena.pl/), duży i nowoczesny ośrodek sportów zimowych, będący także jedynym w pełni profesjonalnym obiektem biatlonowym w kraju.
3. Dusza Dusznik jest pełna górskiego powietrza i wody
Nie na darmo w nazwie miejscowości jest "Zdrój". Pełną piersią odetchniecie tu nie tylko na szlaku, ale też w pięknym parku zdrojowym, w cieniu lip, buków i kasztanów. Źródlanej wody napijecie się nie tylko z górskiego potoku, ale także z wielu ujęć w zabytkowej Pijalni. Popatrzcie tylko na ten rześki poranek na zdjęciu, zamknijcie oczy i bądźcie tam choć przez krótką chwilę :-)
4. Dusza Dusznik ma w sobie muzykę
Uczucie harmonii i obezwładniającego spokoju na szlaku w górach można porównać właśnie do muzyki, zwłaszcza tej klasycznej. A na tym polu Duszniki mają się czym pochwalić. To właśnie tutaj swój pierwszy, zagraniczny koncert zagrał Fryderyk Chopin. Przyjechał tu z matką w wieku 16 lat. Wydarzenie to wspominane jest do dziś, jego upamiętnieniu służy słynny, coroczny Międzynarodowy Festiwal Chopinowski.
5. Dusza Dusznik każe do siebie wracać
Duszniki - podobnie, jak góry - nie pozwalają o sobie zapomnieć. Wciąż wzywają na nowo - do parku, na górskie szlaki, na narty, na koncerty... A okolica może zaoferować wiele - od łyku świeżego piwa w czeskim Nachodzie, aż po nieskończone ścieżki torfowiskami Zieleńca.
Czujecie się zachęceni? Mamy nadzieję, że poruszyliśmy choć trochę także Wasze górskie dusze :-).
Komentarze