50 km po górskich szlakach i karkonoskich ścieżkach. 2 latka w nosidle, 4 latka na własnych nogach i my – rodzice, którzy postanawiali spełnić marzenie o długiej wędrówce w Karkonoszach.
Starsze dzieci mogą wynieść piasek na podeszwach butów, czasem może jakąś szyszkę, czy kamień zabrany ze szlaku. Młodszym, tym niesionym w nosidłach turystycznych lub ergonomicznych musi wystarczyć olbrzymi zastrzyk świeżego powietrza, kontakt z naturą i bliskość rodzica. Moim zdaniem to wystarczające by zabrać dziecko w góry,
Zimowa wędrówka z dzieckiem jest możliwa, choć przyznam szczerze, że od kilku dni ze stresu bolał mnie brzuch. Mimo to poszliśmy, marzyliśmy o Śnieżce, ale się nie udało...
O użytkowniku
wędrująca z dziećmi, blogerka, miłośniczka Karkonoszy i Gór Izerskich
Magda - urodzona w Karkonoszach, na co dzień mieszkająca we Wrocławiu. Razem z mężem prowadzę blog o podróżach z dziećmi. W tym roku przeszliśmy z Karpacza do Szklarskiej Poręby podczas 7-dniowej wędrówki.