Styczniowe mrozy nie powstrzymały przed wycieczką w góry
Pięć dni urlopu w Tatrach, które zaowocowały niezwykłymi widokami i pięknymi zdjęciami.
Co prawda sezon krokusowy już dawno za nami, ale zdjęcia są po to, żeby wracać wspomnieniami :-)
Kolejna odsłona z cyklu "Pierwszy raz w...". Tym razem przenosimy się w Pieniny :-)
Moja pierwsza wyprawa w Bieszczady. Pozytywnie zaskoczony. Trzeba będzie tam wrócić :-)