Okładka

Pamiętam, jak po raz pierwszy zobaczyłam góry zimą. A raczej śnieg na górskim szlaku, bo była połowa września i wielkie, białe płaty zupełnie niespodziewanie spadły na szczyty, pokrywając je skrzypiącym dywanem.

Zima w górach wydawała mi się niedostępna i niebezpieczna, więc się przestraszyłam. Kiedy już miałam się cofać, śnieg przestał sypać. Zza chmur wyszło słońce i rozświetliło szczyty, a ja stałam tak długo, aż zmarzły mi palce u stóp.

Widok stał się onieśmielająco piękny, niemal magiczny. Strome, białe, skrzące się stoki schodziły do kontrastujących, czarnych stawów.

Wtedy postanowiłam, że się dowiem, jak bezpiecznie spędzać czas w górach zimą, nie tylko na nartach. W kolejny sezon wkroczyłam przygotowana – i wiele moich najpiękniejszych górskich wspomnień dotyczy sezonów zimowych. Jeśli nigdy nie byliście w górach zimą, zachęcam do włączenia ich w plan ferii lub weekendów! Ale zanim przejdziemy do polecanych szlaków – kilka słów dla osób początkujących o tym, co musicie mieć i wiedzieć, aby wycieczka była udana i bezpieczna.

Jednym z najlepszych kierunków na zimową wycieczkę górską są Beskidy w województwie śląskim. Odbyłam tu setki podróży o każdej porze roku, a ich owocem jest przewodnik „Śląskie do odkrycia”, którego jestem współautorką :) Zawiera również rozdział zimowy (góry, narty, skitury), a ten post jest oparty na jego fragmencie.

Góry zimą – planowanie wycieczki

Pierwszym krokiem do udanej wycieczki jest zaplanowanie trasy. Ja używam strony mapa turystyczna lub map papierowych i zimą planuję krótsze trasy niż latem, zwykle nie przekraczają 4–5 godzin (według czasów podanych na mapie). Dlaczego? Po śniegu zwykle idę wolniej, a w dodatku szybko zapada zmrok.

Na pierwsze razy nie wychodź powyżej 1200-1300 m.n.p.m. Zrezygnuj z tatrzańskich szczytów (doliny są ok ), Babiej Góry czy Śnieżki.

Dzień przed wyruszeniem sprawdź pogodę. Sama korzystam z tej strony. Jeśli wybranego szczytu na niej nie ma, sprawdzam pobliskie. Daje mi to dobry obraz, czego spodziewać się również na „mojej” górze. Sprawdzam też prognozę i komunikaty lawinowe na stronach GOPR i patrzę, co wyszukiwarka Google mówi o pogodzie na moim szczycie docelowym.

Zainstaluj na telefonie aplikację Ratunek, dzięki której w razie potrzeby łatwo wezwiesz GOPR na pomoc.

Ubranie w góry zimą

Autor: 
góry zimą - ubranie

Ubranie w góry zimą

Jak ubrać się w góry zimą? Zostaw w domu grubą zimową kurtkę, której używasz w mieście, i zamień ją na kilka cieńszych warstw. Ubierz się na cebulkę. Ja zawsze mam ze sobą minimum cztery warstwy „na górę”:

  • bieliznę termiczną, która odprowadza wilgoć od ciała (koniecznie!)
  • cienką bluzę szybkoschnącą,
  • gruby polar / bluzę
  • cienką kurtkę.

W ten sposób łatwo dopasowuję ilość warstw do wysiłku i warunków. Podchodzę najczęściej bez polaru / bluzy, a w czasie dłuższych odpoczynków i zejść go zakładam.

Jakie spodnie w góry zimą? To zależy Wybierz nieprzemakalne, ciepłe spodnie typu narciarskiego:

  • dla dzieci bezwzględnie, bo młodzi turyści kochają wpadać w śnieg
  • jeśli sam_a planujesz zabawy w śniegu, sanki itp.
  • w duży mróz (od około -8 – -10 i mniej)

W cieplejsze, słoneczne dni z temperaturą w okolicach 0 czy -5 osobiście ubieram bieliznę termiczną i na to zwykłe spodnie lub leginsy sportowe. W grubych spodniach narciarskich mi wtedy za ciepło.

Polecam też wziąć:

  • dwie pary rękawiczek – cienkie materiałowe i grube narciarskie
  • dwie czapki – cienką na podejście i grubszą na zejście.
  • komin, który w razie potrzeby ochroni szyję i zastąpi cienką czapkę

Jakie buty w góry zimą?

Ubierzcie nieprzemakalne buty za kostkę z przyczepną podeszwą. Nie trzeba wydawać na nie dużych pieniędzy, na początek wystarczą najbardziej podstawowe modele butów górskich z popularnych sieciówek sportowych. Zapomnijcie o butach miejskich!

Co wziąć w góry zimą?

Autor: 
góry zimą - sprzęt - raczki

Raczki

Rzeczą, która obowiązkowo musi się znaleźć w plecaku są raczki. Te metalowe kolce naciągane na buty są młodszym bratem profesjonalnych wysokogórskich raków i pomogą Ci przejść bezpiecznie po śliskich fragmentach szlaku. Widziałam już osoby bez raczków próbujące wspinać się na czworakach po gładkim lodzie na niepozornej Równicy – nie tylko bez szans powodzenia, ale przede wszystkim z narażaniem zdrowia. Raczki zwykle kosztują między 50 a 150 złotych i znacząco zwiększają bezpieczeństwo. Sklepy nazywają je też „łańcuchami antypoślizgowymi na buty”.

Jeśli nie masz i bardzo nie chcesz ich kupować, na wycieczkę zabierz ze sobą więcej pokory. W momencie, kiedy szlak zrobi się zbyt śliski, by komfortowo iść, zawróć.

Spakuj apteczkę z kocem termicznym (folia NRC). Koc termiczny jest dostępny w każdej aptece, kosztuje kilka złotych, a w razie wypadku pozwoli Ci się nie wychłodzić w oczekiwaniu na pomoc.

Miej przy sobie latarkę czołową lub zwykłą, w razie gdyby zaczął zapadać zmrok, a także power bank (telefony na mrozie szybciej się rozładowują).

Przygotuj termos z ciepłym napojem i prowiant. Przydatne, choć z mojego doświadczenia niekonieczne na większości wydeptanych szlaków, są stuptuty (ochraniacze oplatające buty i dolną część spodni, dzięki czemu do środka nie sypie się śnieg) i kijki trekkingowe.

Zmarzluchom przydadzą się też chemiczne ogrzewacze do ciała dostępne w sklepach sportowych.

Ale najważniejsze to zabrać ze sobą rozsądek i szacunek do gór. Zawrócenie ze szlaku to żaden wstyd, a zwykła troska o bezpieczeństwo.

Gdzie w góry zimą? Propozycje szlaków

Przygotowani? To idziemy! Szlaków odpowiednich na zimowe trekkingi jest w Polsce mnóstwo i z pewnością wybierzesz odpowiedni dla siebie. Jak już wspomniałam, na pierwsze razy:

  • nie wychodź powyżej 1200-1300 m.n.p.m.
  • zaplanuj krótszą trasę niż latem, maksymalnie (!) 4-5 godzin według mapy.
  • zrezygnuj z tatrzańskich szczytów (doliny są ok), Babiej Góry czy Śnieżki. Zimowe Tatry zostawmy osobom przygotowanym, z rakami, czekanami i kursami lawinowymi. Dwa pozostałe szczyty znane są z kapryśnej pogody i dużych mrozów.

Wielka Racza, Beskid Żywiecki

Zimowa turystyka górska jest wspaniała, a przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku, dostępna również dla całych rodzin. Zerknijcie na ten artykuł u places2visit o wycieczce na Wielką Raczę w Beskidzie Żywieckim. Asia nawet w najbardziej mroźne zimy zabiera w góry swoich dwóch synów

Polana pod Równicą, Beskid Śląski

Autor: 
góry zimą - równica

Równica

Góra Równica ma wysokość 884,6 metra nad poziomem morza, a na polanie pod szczytem (na wysokości 758 metrów) znajdziecie nie tylko piękne widoki, ale też liczne atrakcje. Zimą polana pod Dworem Skibówki to idealne miejsce do jazdy na sankach i świetny punkt widokowy.

Więcej o szlakach na Równicę w osobnym poście tutaj.

Dolina Chochołowska, Tatry

Autor: 
góry zimą - dolina chochołowska

Dolina Chochołowska

Jak wspomniałam wyżej, o ile szczyty w Tatrach nie są dla początkujących, doliny sprawdzą się rewelacyjnie. Przeszłam całą Chochołowską przy mrozie -17 stopni i zobaczyłam jedne z piękniejszych zimowych widoków w życiu. Spacer do schroniska na Polanie Chochołowskiej i z powrotem to około 12,5 kilometra i 4 godziny – tutaj mapa.

Malinowska Skała, Beskid Śląski

Autor: 
góry zimą - Malinowska skała

Malinowska skała

Malinowska Skała jest jednym z najbardziej malowniczych punktów widokowych

w Beskidzie Śląskim. Zimą szczególnie lubię szlaki na Malinowską Skałę. Oferuje sporo dróg do wyboru i możliwość wydłużenia trasy, jeśli mam siłę. Na Malinowską Skałę wejdziecie:

  • niebieskim szlakiem ze Szczyrku Solisko (5,2 kilometra – mapa);
  • czerwonym szlakiem z Przełęczy Salmopolskiej (3,7 kilometra – mapa);
  • zielonym szlakiem ze szczytu Skrzycznego (4,3 kilometra – mapa);
  • żółtym szlakiem z Lipowej Ostre (7,2 kilometra – mapa).

Jeśli jesteś początkujący_a w zimowych trekkingach, polecam wybrać pierwszą lub drugą opcję, odpocząć przy skale, rozgrzać się ciepłą herbatą z termosu, pospacerować po okolicy i wrócić tą samą drogą do punktu startu. Świetną opcją będzie też wjazd kolejką na Skrzyczne lub Małe Skrzyczne, spacer zielonym szlakiem na Malinowską Skałę, powrót tą samą drogą i zjazd kolejką.

Bardziej zaawansowanym turystom polecam wybór pętli z Lipowej Ostre lub wejście z Soliska / Przełęczy Salmopolskiej przez Malinowską Skałę na Skrzyczne i powrót tą samą drogą. Zwykle nie lubię wracać tą samą trasą, ale fragment między Skrzycznem a Malinowską Skałą jest tak malowniczy, że powtórka ani odrobinę nie przeszkadza.

Autor: 
Śląskie do odkrycia - okładka

Jednym z najlepszych kierunków na zimową wycieczkę górską są Beskidy w województwie śląskim. Odbyłam tu setki podróży o każdej porze roku, a ich owocem jest przewodnik „Śląskie do odkrycia”, dzięki któremu:

  • poznasz ponad 50 fascynujących miejsc,
  • dowiesz się, jakie wydarzenia odbywają się w śląskim,
  • łatwo zaplanujesz wycieczkę o każdej porze roku,
  • poznasz złożoną i ciekawą historię regionu,
  • zaplanujesz 30 wycieczek jednodniowych, 12 weekendów i 5 urlopów w województwie

Zawiera również rozdział zimowy, a ten post jest oparty na jego fragmencie. Jeśli Ci się spodobało, z pewnością będzie Ci się podobał również cały przewodnik - sprawdź szczegóły tutaj.

Po więcej inspiracji zapraszam na blog Weekendówka oraz na Instagram @weekendowka :)

Wczytuję...
Wczytuję...

Czy wiesz, że...

W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem artykułów, które przeczytają tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje treści. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Dodaj własny artykuł

Już dziś zarejestruj się i dodawaj własne artykuły dla tysięcy czytelników portalu!

Chcę zostać autorem!

Wczytuję...