Pewnego dnia stwierdziłem, że minęło sporo czasu od kiedy ostatnio fotografowałem w górach. Dlatego rzuciłem okiem na prognozy pogody które wyglądały obiecująco, a pełen bak paliwa dodatkowo zachęcał do wyjazdu. Moje plany skupiłem wokół góry o dźwięcznej nazwie Ochodzita. Pozostało NAJTRUDNIEJSZE ZADANIE.
Nastawiłem budzik na 4 rano i, z heroicznym wręcz wysiłkiem, wstałem… Potem wszystko poszło już z górki, a raczej pod górkę Herbata, śniadanie, pakowanie i tak oto w okolicach godziny 5 byłem już w drodze na Ochodzitą w Beskidzie Śląskim. Niewielka, blisko 900 metrowa góra, na pierwszy rzut oka nie robi wrażenia. Ale jaki stamtąd jest widok! Dzięki braku drzew oferuje 360 stopniowy widok na cudowne górskie otoczenie. Od niewielkich pagórków Beskidu Śląskiego na najwyższych szczytach tatr kończąc. Biorąc pod uwagę potencjał miejsca można stamtąd przywieźć prawdziwe arcydzieło sztuki fotograficznej. Postanowiłem spróbować swoich sił i gdy pierwsze promienie słońca zaczęły przebijać się przez chmury byłem już gotowy.
Dołącz do mnie i zobacz jakie widoki oferuje Ochodzita.
Komentarze