Krótkie wspomnienie jesieni 2015 r. Była bardzo kolorowa i niezwykle fotogeniczna. Na dziś przygotowałem krótką fotorelację z wypadu na popularne Trzy Korony.
Pobudka o 4 rano, wyjazd z Krakowa około 5 i start przed 7. Widoczność była bardzo ograniczona, gęsta mgła otulała nas bardzo szczelnie. Wybraliśmy z żoną żółty szlak spod schroniska PTTK Trzy Korony przez Wąwóz Szopczański, który prezentował się kapitalnie! Spowijała go bajkowa aura tajemniczości. Mieliśmy nadzieję, że wraz z wysokością mgła będzie stopniowo ustępować i tak też się stało. Po godzinie dotarliśmy do Przełęczy Szopka. Z wrażenia aż przystanęliśmy. Piękne Tatry górowały nad morzem mgieł a nad nami królowało błękitne niebo. Krótki postój na zaczerpnięcie oddechu i szybkie zdjęcia. Warunki okazały się wyśmienite, więc zaczęliśmy wręcz pędzić na szczyt. Słońce przyjemnie świeciło między drzewami, a kolorowa pienińska jesień ukazała swoje piękno. Po chwili byliśmy już na szczycie Trzech Koron. Widok oszałamiał! Morze mgieł z każdej strony, leniwie przepływające nad leśnymi „wyspami”. Staliśmy tam ponad godzinę nie mogąc wyjść z zachwytu.
Trzy Korony zna chyba każdy Polak. Najwięcej osób odwiedza je oczywiście w okresie letnim (wakacyjnym). Ja polecam je w czasie jesiennym gdy przyroda tworzy magiczne obrazy!
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze