Zima w Szkocji wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce. Pomimo podobnej szerokości geograficznej co, dajmy na to, południe Szwecji czy Norwegii, to jednak śnieg nie jest częstym gościem w tej krainie. Jest to zasługa prądu zatokowego (Golfsztromu), którego część rozbija się o Wielką Brytanię tym samym będąc odpowiedzialnym za umiarkowanie morski klimat.
Dlatego, gdy późnym listopadem wybrałem się na wyspę Skye w archipelagu Hebrydów Wewnętrznych nie zanotowałem ani grama śniegu. Mimo to, surowy klimat w połączeniu z niskim zaludnieniem tworzy wrażenie przebywania na krańcu świata. W takich miejscach szybko odczuwamy jak potężną siłą dysponuje natura.
Przybyłem tu by zdobyć najwyższy szczyt wyspy – Sgurr Alasdair, z którego miałem nadzieje wykonać kilka zdjęć ukazujących magię tego miejsca. Jednak trudne warunki, które przyszło mi spotkać oraz uciekający czas skutecznie utrudniały zadanie...
Zapraszam na video-relację z Wyspy Skye.
Komentarze