
Pierwsze moje zetknięcie ze śniegiem w górach miało miejsce w majówkę 3 lata temu, co prawda śniegu nie było już dużo i jedynie w wyższych partiach gór, a białe łaty na wzniesieniach sprawiały, ze przypominały one wielkie orki. ;)
Rok temu postanowiłam odkryć bardziej zimową wersję gór i pojechałam tam w marcu. Wszystko było przykryte grubą warstwą śniegu, wokół panowała cisza i spokój. Wyludniona Dolina Jaworzynki, jedynie wydeptany szlak świadczył o tym że ktoś tędy wcześniej szedł, nad Morskim Okiem coś czego nie można doznać w sezonie - mało ludzi, cisza i tylko Orzechówki domagały się podzielenia się z nimi posiłkiem. Na Gubałówce ciężko o spokój i cisze, jednak widoki równie niezastąpione.
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze