Każda pora roku w górach jest piękna, ale zima ma w sobie coś magicznego i chyba chodzi tu o nieskazitelność natury. Świeży śnieg, po którym nikt nie chodził zawsze jest czymś wyjątkowym, a zimą w górach zazwyczaj jest go całkiem sporo. Innym powodem jest zdecydowanie mniejszy ruch na szlakach i w schroniskach, a w góry chodzę między innymi po to, aby szukać ciszy i spokoju. Tym razem szukaliśmy tego w Karkonoszach.