Wejście na Gerlach 2655 m n.p.m. wymyśliłam jako swój prezent urodzinowy już rok wcześniej. To jak do tej pory najlepszy prezent jaki sobie zrobiłam.
Uwielbiam pokonywać swoje słabości właśnie tak, w górach. Dzięki profesjonalnej i trzeba przyznać cierpliwej pomocy Grzegorza Bargiela, przewodnika wysokogórskiego, zdobyłam szczyt. Wspaniałe, wymagające wejście ze Śląskiego Domu przez Dolinę Wielicką. Próba Wielicka to pierwsza trudność i właściwie do zejścia pod Batyżowiecki Staw łatwo nie będzie. Po pokonaniu Przełączki nad Kotłem po stronie Doliny Batyżowieckiej to w górę to w dół aż na szczyt z charakterystycznym krzyżem. 4 godziny wysiłku i wspaniała radość na górze. W dół wcale nie jest łatwiej. Batyżowiecka Próba mocno daje w kość. Odpocząć można dopiero przy Stawie.
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze