Węgry to wspaniały kraj. Przekonaliśmy się o tym już dziesiąty raz i pewnie nie ostatni. Zwiedziliśmy przede wszystkim jego północną część, obfitującą w uprawy winorośli, zamki, gorące źródła i góry. Relacje z podróży zamieściliśmy na naszej stronie www.zamkoszlaki.com Teraz chcieliśmy zaproponować podróż do miejsca ujmującego swą zielenią, pięknem i ciszą - Doliny Szalayki.
Dolina potoku Szalayka położona jest w północno-zachodniej części węgierskich Gór Bukowych (Bükk), niedaleko miejscowości Szilvásvárad. Dolina jest miejscem idealnym dla rodzin z dziećmi.
My dotarliśmy tu jadąc od strony Egeru. Zaraz po minięciu granic miasteczka kierunkowskazy skierowały nas na parking, przylegający do stacji kolejki wąskotorowej, która miała nas zawieźć w górę doliny. Latem wagony kolejki są odkryte.
Sama jazda trwa kilkanaście minut, zaś jej trasa wiedzie zalesionymi stokami wzniesień. Dotarłszy do stacji końcowej, ruszyliśmy w górę doliny. Wkrótce dotarliśmy nad Jezioro Górne (Felsö-tó).
Niewielki zbiornik wodny zachwycił nas krystalicznie przejrzystą wodą i bujną, podwodną roślinnością. Połączenie tego sprawiło, iż woda w jeziorku miała szmaragdowo-turkusową barwę. Minąwszy je, ruszyliśmy dalej pod górę, by wkrótce zacząć się wspinać dość stromą, biegnącą zakosami, ścieżką. Szlak, po około 25 minutach wspinaczki doprowadził nas do jaskini Istállós-Kö. To ogólnodostępna, dość wysoka i niezbyt głęboka grota o charakterystycznym trójkątnym wejściu. W jaskini tej odnaleziono szczątki z okresu paleolitu: resztki palenisk, kości zwierzęce oraz ludzkie. Brak tu co prawda ciekawych form krasowych, co jednak nie umniejsza klimatu tego miejsca.
Gdy zdecydujemy się poniżej jaskini "odbić" ze szlaku, dojdziemy na szczyt Istállós-kő (958 m n.p.m.) - najwyższe wzniesienie Gór Bukowych.
Zwiedziwszy jaskinie, ruszyliśmy w dół. Po około 15 minutach byliśmy z powrotem nad Jeziorem Górnym i rozpoczęliśmy spacer doliną Szalayki w dół. Obszerna polana przy górnej stacji kolejki urządzona jest jako miejsce zachęcające do odpoczynku i pikniku (ławeczki, plac zabaw, punkt gastronomiczny). W jej północno-wschodniej części znajduję się niewielki, ale niezwykle malowniczy wodospad Fátyol. Woda Szalayki spada tu licznymi, schodowymi kaskadami. Natomiast nieco poniżej polany znajduje się mini-skansen, poświęcony leśnictwu oraz dawnemu hutnictwu. Można zobaczyć tu działające, omszałe koła wodne, rekonstrukcje dawnych leśnych chat, szałasów, dymarek oraz kuźni, a także eksponaty ukazujące dawne techniki wyrębu i zwózki drewna. Przy wejściu znajdują się „organy drzewne” – zawieszone na sznurach pnie o różnej średnicy, w które można swobodne postukać drewnianym młotem, natomiast przy wyjściu – tablica, na której można porównać rozpiętość własnych ramion z rozpiętością skrzydeł ptaków drapieżnych.
Wędrując dalej, minęliśmy najpierw Jezioro Małe (Kis- tó), by dotrzeć do Jeziora Dużego (Nagy-to). Tu znajduje się hodowla pstrągów oraz niewielka, plenerowa wędzarnia. Polecamy zatrzymać się w tym miejscu, gdyż serwuje ona pstrągi zarówno smażone jak i wędzone. Las, którym wiedzie droga, ujmuje głęboką zielenią, potęgowaną przez omszałe pnie drzew. Idąc, minęliśmy Muzeum Leśnie (przy pośredniej stacji kolejki) oraz zagrodę danieli.
Pobyt w dolinie to duża atrakcja dla młodszych i tych starszych. Nie zabraknie wspinaczki, ale i zabawy oraz edukacji.
Zapraszamy www.zamkoszlaki.com
Komentarze