Górskie szczyty mogą zwodzić swoją pozorną bliskością. Umiejętność oszacowania odległości, kalkulacji spadku temperatury oraz poprawnego odczytywania znaków zapowiadających zmianę pogody może sprawiać duże trudności każdemu, kto zaczyna przygodę z górami.
Często można też wpaść w pułapkę niedocenienia siły górskiego żywiołu i potęgi matki natury - takie doświadczenia - za każdym razem uczą nas pokory. Wczesne poranne wyjścia, obładowane plecaki, mroźne temperatury i nieoczekiwane błędy, mogą zmusić nas do zadania sobie pytania, czy naprawdę warto? Jednak zachowanie równowagi pomiędzy sprawowaniem kontroli nad czynnikami, które można kontrolować oraz uwzględnianiem zjawisk na które nie mamy wpływu, może pomóc zmienić potencjalnie niebezpieczną wyprawę, w przyjemność czerpaną z intensywnej górskiej wędrówki.
1. Prawidłowe spakowanie się.
Przed wyruszeniem czy to na wyprawę, czy kilkudniową wycieczkę, prawdopodobnie spakujesz się i przepakujesz dwa lub trzy razy, próbując wyeliminować z bagażu wszelkie niepotrzebne rzeczy, które jakoś wkradły się do plecaka. Jest to kluczowe zwłaszcza przy dłuższych wyprawach w czasie których, nie chcesz nieść więcej niż to, co jest absolutnie konieczne. W żaden sposób nie oznacza to próby zdobycia wymagającego szczytu w krótkich spodenkach i najlżejszych adidasach, które możesz znaleźć. Oznacza to po prostu bycie przygotowanym na potrzeby zaplanowanego trekkingu i spakowanie odpowiedniego do panujących warunków sprzętu. Wnoszenie składanego krzesła? Prawdopodobnie nie jest to konieczne, bo przy użyciu karimaty Thermarest Z-Lite możesz mieć zarówno miejsce do spania, jak i wygodne siedzisko. Niezbędna jest zaradność, a także świadomość tego, że to, niesiesz na początku wyprawy kiedy jesteś w pełni sił, będziesz nosić także na koniec, kiedy siły zaczną Cię już opuszczać.
Mount Rainer fot. Thermarest
2. Odpowiedni dobór „paliwa” dla ciała i umysłu.
W górach ludzie szybko tracą energię, zwłaszcza podczas szybkiego podchodzenia lub schodzenia. Wpływa na to wiele rzeczy - brak prawidłowego oddechu, duże wzniesienia, nieutrzymanie wystarczającego ciepła lub przeciwnie noszenie zbyt wielu warstw i pocenie się. Są to rzeczy, które zmuszają organizm do cięższej pracy niż to konieczne, jednak najlepszym sposobem na kontrolowanie poziomu energii w twoim ciele jest ciągłe zwiększanie ilości wody i przekąski! Dobry plan polega na upewnieniu się, że odżywiacie i nawadniacie się co godzinę, aby ciało i umysł były w pełni funkcjonalne. Dobrze jest mieć kilka warstw pod ręką, aby się rozgrzać podczas odpoczynku, a także wybór przekąsek, które oferują mieszankę białka, węglowodanów i naturalnych źródeł cukru. Zapewnienie wystarczającej ilości wody i elektrolitów jest również koniecznością. Po raz kolejny upewnij się, że trzymasz się tego planu, nawet jeśli nie czujesz się głodny lub spragniony, musisz trzymać się planu, abyś mógł pozostać w szczytowej formie podczas wznoszenia i schodzenia.
Lodowiec Mount Blanc fot. Thermarest
3. Świadomość ryzyka
Zawsze zwracaj uwagę na potencjalne ryzyko, zagrożenia i zmieniające się warunki. Pogoda może się zmienić w jednym momencie, a także warunki śnieżne, lodowcowe i skalne. Bądź sprytny w obserwacjach, podszkol się w umiejętnościach nawigacyjnych i udaj się w podróż z planami awaryjnymi, jeśli wystąpi jakiś wypadek lub nieplanowane wydarzenie.
4. Bądź świadom swoich możliwości
Świadomość swoich umiejętności i poziomu doświadczenia może być w górach bardzo mocnym atutem, który bez wątpienia nie jednemu pomoże osiągnąć szczyt. Jednak przecenienie swoich możliwości może stanowić przekroczenie granicy, która rozdziela wiedzę na temat swoich możliwości od niebezpiecznej beztroski i nadmiernej ufności w swoje siły. Jeżeli w trakcie wędrówki nie czujesz się dobrze z jakimś jej aspektem powiedz to towarzyszom, zanim twoje ego lub ignorowanie sygnałów ostrzegawczych doprowadzi całą ekipę do sytuacji bez wyjścia. Będąc w górach nie zapominaj też, że zdobycie szczytu to tylko połowa drogi, schodzenie z gór w sytuacji, kiedy jest się już całkowicie wyczerpanym często prowadzi do wypadku. Tzw. gorączka szczytowa, może stać się poważnym zagrożeniem zwłaszcza w górach wysokich, kiedy alpiniści zapominając o zasadach bezpieczeństwa, czy zagrożonych towarzyszach chcą zdobyć górę z wszelką cenę zapominając, że jest to zaledwie jeden z wielu aspektów przygody. Wspaniałe wspomnienia tworzą także górskie pejzaże, dzielenie trudów wędrówki z towarzyszami, czy obcowanie z naturą. Jeśli wychodzisz w góry wyłącznie dla wierzchołków bardzo możliwe, że zapomniałeś już o co w tym wszystkim chodzi.
Mt. Shasta fot. Thermarest
5. Nastawienie
Nastawienie w trakcie górskich aktywności może zdecydować o jakości naszych wypadów, a często także o realizacji celów. Pozytywna perspektywa pomaga utrzymywać dobrą atmosferę w grupie tworząc więzi i umacniając relacje tworzących ją ludzi. Natomiast pesymizm i negatywne nastawienie potęguje nieuniknione w czasie wyjazdów napięcia i może doprowadzić apatii, utraty motywacji, a w efekcie do zepsucia wyjazdu. Wyjścia w góry to nie zabawa, często są bardzo wymagające fizycznie i psychicznie, z pewnością wybrany szlak nie raz postawi nas na granicy wytrzymałości. W tych sytuacjach właściwe nastawienie pomoże utrzymać morale zespołu. Warto pamiętać że chwila przerwy na żartobliwe uwagi potrafi uskrzydlić nawet bardzo zmęczonych. Zwłaszcza jeżeli chcesz, żeby przyjaciele nadal chodzili z Tobą w góry.
Przed każdą wyprawą pamiętaj o tych wskazówkach, a przekonasz się, że to, co mogło być w przeszłości wyzywaniem ponad siły, jest teraz łatwiejsze do opanowania i pełne uroku. Zmień swoje nawyki, i popatrz na swoje górskie przygody z innej perspektywy!
Tekst: TREVOR HUSTED, tłumaczenie: "Summit"
Komentarze