Mammut Kira Jacket Woman wybierałam z myślą noszenia jej jako warstwy zewnętrznej na polar lub koszulkę, w zależności od pory roku.
Pierwsze wrażenie
Już na pierwszy rzut oka widać, że materiał, z którego wykonana jest kurtka, jest bardzo solidny. Wrażenie to potęgują estetyczne i precyzyjne szwy oraz mocne rzepy pozwalające regulować mankiety. Kurtka ma jeden suwak główny (2-drożny), 2 wentylacyjne pod pachami (2-drożne) oraz 2 przy kieszeniach - wszystkie suwaki są wodoodporne i laminowane.
Kira Jacket Woman to kompaktowa kurtka, która po spakowaniu zajmuje bardzo mało miejsca.
Jest wykonana jest z połączenia dwu- i trójwarstwowego materiału, a więc powinna być oddychalna, wodoodporna i wiatroszczelna.
Zobaczmy, jak ma się to do testów, które przeszła.
Dane techniczne podane przez producenta
- Materiał: 100% Polyester
- Waga: 390 g.
- Membrana: GORE-TEX® 2.5-Layer, 75x75 DEN
- Możliwość podpięcia kurtki wewnętrznej: nie
- Przeznaczenie: wspinaczka, via ferrata, hiking, trekking
- Kaptur: Stały, z możliwością zwinięcia
- Kieszenie zewnętrzne: 2
- Kieszenie wewnętrzne: brak
- Wywietrzniki pod pachami: tak
Górska wyprawa
Czas na jeden z trudniejszych testów nadszedł dzień po otrzymaniu jej. Kurtka Kira Jacket Woman pojechała ze mną w Karkonosze w najzimniejszy weekend tego roku, i jak się okazało, jeden z bardziej wietrznych.
Przy ponad -30 stopniach musiałam ubrać pod spód nie tylko polar, bo kurtka sama w sobie izolację termiczną zapewnia raczej znikomą (nie została do tego stworzona), ale dzięki niej w ogóle nie czułam wiatru, którego siła utrudniała swobodne oddychanie. Jej wiatroszczelność potwierdziła się w jednych z najgorszych warunków, jakie można sobie wyobrazić. Wtedy też doceniłam kaptur Kira Jacket Woman - jest usztywniony i dobrze chroni twarz od wiatru (no chyba, że akurat wieje z przodu). Co więcej, można go dowolnie regulować, oraz zwinąć, aby zapewnić sobie jeszcze większy komfort.
Kolejnym plusem jest na pewno wodoodporność, zwiększona jeszcze przez laminowane zamki. Przydała się podczas intensywnej, marznącej mżawki nawiewanej przez huraganowy wiatr. Tym razem oddychalności nie udało się ocenić z uwagi na dużą liczbę warstw odzieży pod spodem.
Spacer
Następna próba Kira Jacket Woman to szybki spacer w wietrzny, ciepły dzień. Tym razem miałam okazję przetestować system wentylacyjny kurtki. Są to 2 zamki, umieszczone pod pachami, którymi można regulować przepuszczalność powietrza. Ponieważ lekko wiało, rozpięłam je tylko trochę, a komfort poruszania się znacznie wzrósł. Przy rozpinaniu zamków kurtka zachowuje dopasowany krój, dzięki czemu wygląda się po prostu ładnie ;) Polecam wszystkim paniom, które szukają kurki sportowej, a jednocześnie dosyć eleganckiej.
Nie chcąc zabierać na spacer plecaka, spakowałam dokumenty, chusteczki i telefon do kieszeni. Kurtka posiada je 2, i większe już nie mogłyby być. Krój regular fit sprawia, że zbyt obszernych rzeczy spakować tam nie można (mapa z powodzeniem się mieści).
Rower
W końcu przyszła kolej na próbę podczas przejażdżki rowerowej. Tym razem doceniłam i system wentylacyjny, i możliwość regulowania rękawów, i po raz kolejny - doskonałą wiatroszczelność Kira Jacket Woman. Kurtka jest dość długa, także nawet na siedząco i podczas schylania się, strefa wiania zaczynała się na nogach.
Co z oddychalnością? Na rowerze, pomimo, że wcale nie jechałam powoli, i dość mocno się zgrzałam, kurtka odprowadziła niemal całą wilgoć na zewnątrz. Brak dodatkowych warstw zdecydowanie zadziałał na plus.
Kupować czy nie kupować?
Jeśli zastanawiacie się, czy warto zainwestować w kurtkę Kira Jacket Woman Mammuta, powiem Wam, że zdecydowanie tak. Zwłaszcza, jeśli zwracacie uwagę na lekkość sprzętu turystycznego, jakość wykonania, i lubicie estetykę. A przede wszystkim, jeśli szukacie czegoś, co będzie wiatroszczelne, nieprzemakalne, i posłuży Wam przez lata.
Komentarze