Październik to taki okres w Tatrach, kiedy w dolinach rządzi złoto-brązowa jesień, a szczyty i przełęcze pokryte są już białym puchem. Właśnie w tej mieszanej porze roku postanowiliśmy zdobyć popularną przełęcz Polski Grzebień, która położona jest wysokości 2200 m n.p.m.
Trasę pokonywaliśmy na luzie, bez spiny zdobycia szczytu, bez zbędnych emocji – powoli do przodu, tam gdzie nogi nas poniosą i tam gdzie warun pozwoli wyjść. Cała wędrówka miała w sobie moc i energię, a spektakularne widoki potęgowały pozytywne emocje. Petarda - jedno słowo oddające całą wyjątkowość trasy, miejsca, pogody i widoków.
Relacja pod linkiem --> http://gorymywaytoheaven.blogspot.com/2016/11/tam-gdzie-nogi-poniosa-polski-grzebien.html
Agata / My Way To Heaven
Przeczytaj też
Czy wiesz, że...
W portalu Góry i Ludzie również Ty możesz zostać autorem galerii, które zobaczą tysiące Internautów! Już dziś zarejestruj się i zacznij bezpłatnie dodawać swoje fotografie. To doskonała reklama dla Ciebie i Twoich górskich dokonań. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Komentarze