Ranking jest aktualizowany co godzinę
Cześć i czołem!
Nazywam się Beata Szylhabel, zajmuję się PORYWANIEM KOBIET W GÓRY! Więcej na temat porwań znajdziesz na www.unigoo.pl
Do zobaczenia na szlaku,
b.
Cześć!
Jestem zapaloną turystką, która poza górami świata nie widzi - one są taakie duże, a ja taaaka mała :)
Uwielbiam pisać, tworzyć i wymyślać. Z miliona pomysłów na minutę, dzielę się tymi najciekawszymi.
Bloger, niepokorny globtroter pochodzący z Podkarpacia. Miłośnik gór i dzikiej przyrody. Naładowany pozytywną energią, trochę szalony. Interesuje się historią, kulturą i etnografią Karpat. Zwolennik każdej formy turystyki i czynnego wypoczynku. Promotor miasta Przemyśl i całego Pogórza Przemyskiego. Zaprasza do odwiedzania swojego bloga, debaty oraz współpracy. Zachęca również do wspólnych realizacji wypraw górskich i wzajemnego dzielenia się wiedzą na tematy związane z turystyką.
Podróże górskie - te mniejsze jak i większe, cała masa radości, pasji, mnóstwo zdjęć i zawsze pyszna kawa i coś słodkiego - oto nasz przepis na cudowne, magiczne spędzanie wolnego czasu.
Marek Owczarz,46 lat, urodzony w Gorlicach w Beskidzie Niskim, jego domem są wszystkie góry, które pokochał najbardziej Od 6 lat prowadzi bloga górskiego Marcogora - www.marekowczarz.pl, który to przez ostatnie 4 lata był w pierwszej dziesiątce najlepszych blogów podróżniczych w konkursie na Bloga Roku organizowanym przez Onet. Zwiedza wszystkie dostępne góry, wedrówki górskie, ale też wycieczki krajoznawcze są jego pasją. Poza tym interesuje się sportem, muzyką, polityką. Lubi dobrą książkę i film. Odwiedził wszystkie pasma górskie w Polsce w ramach projektu Korony Gór Polski, którą zdobył. Teraz zdobywa Korone Gór Słowacji. Dotarł już do 60 pasm górskich w 10 krajach. Realizuje też projekt zdobywania Wielkiej Korony Tatr. Za sobą ma już zdobycie Turystycznej Korony Tatr Zachodnich i Turystycznej Korony Tatr Wysokich oraz Korony Polskich Beskidów. Przeszedł też wszystkie dostępne szlaki turystyczne w całych Tatrach, wchodząc na wszystkie szlakowe szczyty.
Czym jest mus mozołu?
Mus mozołu to wewnętrzny przymus umordowania się. Mus mozołu dopada cię znienacka i każe iść, jechać, lecieć, może nawet płynąć, kto wie. Czasem trzeba pojechać gdzieś w głuszę i wleźć na jakąś górę, innym razem trzeba błąkać się godzinami po tym czy innym mieście, choć słońce pali/mróz strzela/but uwiera.
Mus mozołu to inaczej imperatyw znoju. A z imperatywami się nie dyskutuje. Kiedy cię dopadnie, pokornie pakujesz plecak i ruszasz. I nieważne, że znów trzeba wstać o czwartej, że już drugą godzinę szukamy naszej kwatery, że ten upał mnie za chwilę zabije, albo wręcz przeciwnie – mam już odmrożenia trzeciego stopnia. Jest mus – to się jedzie. A tak jakoś jest, że ten mus dopada mnie wyjątkowo często.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »