Wybrałem się dziś do Staniszowa. Postanowiłem tam zobaczyć Górę Witosza, którą bez większego wcześniejszego naświetlania chciałbym Wam przedstawić. Ukarzę ją Wam swoimi oczami, ale też postaram się wprowadzić w stan wizualizacji moich odczuć :)
Zabieram Was dzisiaj Bursztynowym Szlakiem w mroźną krainę Jaćwingów. Miejsce to jest nietuzinkowe, a aura jaka tam panuje bez wątpienia niepowtarzalna i dla wielu z Was zapewne jeszcze nieznana.
Filozoficzny artykuł o potrzebie spędzania czasu w przyrodzie i jej wpływie na samopoczucie każdego człowieka. Poparty analizą badań psychologicznych oraz wypowiedziami podróżników. Napisany przez młodego człowieka, który nie wyobraża sobie nie żyć w zgodzie w naturą. Autor rozprawia się z problemem wielu z nas - uzależnienia od bycia w kontakcie non stop przez świecące prostokąty.
Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami jakie są każdy wie. Wszyscy, nawet jeśli nigdy nad nim nie byliśmy, to przez mnogość artykułów, fotografii, opisów czujemy... jakbyśmy je dobrze znali. Mój pierwszy raz nad Okiem, zaraz po 31 urodzinach, utwierdza jednak w przekonaniu, że nic nie przebija kontaktu oko w... Oko ;)
11.12 obchodzony jest Światowy Dzień Gór. Tak się składa, że zupełnie nieświadomie przeżyłam go w Tatrach.
Po wielu wahaniach jechać/nie jechać dobrze było PÓJŚĆ NA ŻYWIOŁ i jednak wybrać się na Kasprowy Wierch. Znowu miałam szczęście, bo o takich warunkach nawet wcześniej nie marzyłam!! Nie ma co śledzić prognozy pogody. Lepiej zaufać intuicji i po prostu zdać się na los.