Jakiś czas temu jeden z turystów wystąpił do sądu przeciwko miastu Zakopane o zaprzestanie pobierania opłaty klimatycznej. Jak podaje serwis podhale24.pl, postępowanie to zostało właśnie zawieszone.
Sprawa stała się głośna, bo wsparli ją również ekologowie i krajowe media. Skąd ten szum? Zajrzyjmy sobie na chwilę w przepisy, a konkretnie w Dz.U. 2016 poz. 716:
Art. 17. 1. Rada gminy może wprowadzić opłatę miejscową. Opłatę miejscową pobiera się od osób fizycznych przebywających dłużej niż dobę w celach turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych:
1) w miejscowościach posiadających korzystne właściwości klimatyczne, walory krajobrazowe oraz warunki umożliwiające pobyt osób w tych celach,
2) w miejscowościach znajdujących się na obszarach, którym nadano status obszaru ochrony uzdrowiskowej (...)
Ustawa mówi jasno, że opłata klimatyczna, inaczej nazywana miejscową, może być pobierana w miejscach o korzystnych właściwościach klimatycznych. A Zakopane, delikatnie mówiąc, należy do najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Palenie w piecach, duży ruch uliczny i położenie w głębokiej dolinie – wszystko to powoduje każdej zimy kilkukrotne przekroczenie wszelkich norm czystości powietrza.
Dlaczego sąd zawiesił postępowanie? Miasto Zakopane wystąpiło o zbadanie zgodności cytowanej wyżej ustawy z Konstytucją RP. I dopóki nie dostanie odpowiedzi od Trybunału – sprawa nie ruszy do przodu ani o krok.
Więcej szczegółów znajdziesz w artykule na podhale24.pl
Z ostatniej chwili
- [04.02] Trudne warunki w polskich górach. Zobacz oficjalne komunikaty
- [04.02] Tatry zamknięte dla turystów, czwarty stopień zagrożenia lawinowego
- [01.12] Najnowszy kryminał Hendera odkryje przed Wami klimat Gór Sowich, jakiego nie znaliście
- [24.02] Zanocuj w lesie
- [12.02] Prosto do serca czyli walentynkowa promocja w combat
Komentarze