Byle dalej - od nudy, rutyny, codzienności
- 160 000 kilometrów
- 24 państwa
- 17 par zdartych klapek
- 2 zaćmienia słońca
- 2 złamane nogi…
Autorzy tej książki to zwykli ludzie. Pewnego dnia wstali zza biurek, wyłączyli komputery, spakowali plecaki, zamknęli za sobą drzwi, porzucili wygodne, spokojne, przewidywalne życie i wyruszyli w podróż dookoła świata.
Przejechali Azję, wyspy Pacyfiku, Australię, Nową Zelandię i Amerykę Południową. Przemieszczali się pieszo, rowerami, skuterami, a nawet samochodem, aż wreszcie doszli do wniosku, że najlepiej okrążać świat...
Gdy jeszcze byliśmy w drodze, Świat Książki (wówczas Weltbild) zaproponował nam wydanie książki o naszej podróży. Po powrocie do Polski zabraliśmy się do pracy. Trwało to kilka miesięcy. Tak powstała "Byle dalej. W 888 dni dookoła świata", pamiątka, o jakiej nigdy nie marzyliśmy.
— Marta Owczarek, Bartek Skowroński
Komentarze i recenzje